Życie Edith Piaf wciąż jest owiane tajemnicą. Wiele faktów związanych z jej biografią jest nieznanych i do tej pory niewyjaśnionych. Podobno kłamała, wyolbrzymiała, tworzyła i rozpowszechniała mity na swój temat. Ukrywała się pod ich zasłoną. Zmagała się z uzależnieniami, ale pomimo to, a może właśnie dlatego jej postać nie przestaje inspirować.
Wydana w 2013 roku biografia "Piaf, un mythe français" - "Piaf, francuski mit", którą napisał były dziennikarz "Le Monde" - Robert Belleret odkrywa prawdę na temat kłamstw artystki. Po pierwsze nie urodziła się na ulicy pod latarnią tak, jak napisała w swojej autobiografii - przyszła na świat w szpitalu. Dziennikarz obalił również mit dotyczący rzekomej pomocy francuskim żołnierzom w trakcie II Wojny Światowej - dzięki kłamstwom uniknęła kary za kolaborację z faszystami. Nie umarła na scenie i nie groziła jej ślepota w dzieciństwie. Zmarła na raka wątroby, a wyolbrzymiona przez samą Piaf ślepota była zapaleniem spojówek.
Babka, która wychowywała Piaf, prowadziła w normandzkim miasteczku Bernay dom publiczny. Artystka usprawiedliwiając później swoje uzależnienie od alkoholu twierdziła, że to ona wlewała jej czerwone wino do butelki ze smoczkiem.
Kiedy dorosła, już jako nastolatka zaczęła zarabiać na na ulicy - śpiewem. Wtedy również poznała Momone - swoją przyrodnią siostrę, z którą zamieszkała w dzielnicy Pigalle. Momone czyli Simone Berteaut miała wówczas 14 lat, niektóre źródła podają, że dziewczyny były kochankami.
W wielku siedemnastu lat urodziła córkę, ojciec dziecka Louis Dupont zamieszkał razem z siostrami. Wszyscy spali w jednym łóżku, ale Piaf nie zamierzała spędzić życia z jednym mężczyzną, ich mieszkanie wciąć odwiedzali nowi kochankowie artystki. Dupont postanowił zabrać córkę, niestety jedyne dziecko, które miała Piaf zmarło w wieku dwóch lat na zapalenie opon mózgowych.
Piaf dalej śpiewała, zarabiała jako prostytutka. Wielu mężczyzn oferowało jej pomoc, edukację. Tym, który jak pisała w swojej autobiografii "stworzył Edith Piaf" był Louis Leplée - homoseksualny właściciel kabaretu "Le Gerny", w którym zaczęła występować. To Leplée był pierwszym, który nazwał ją "Wróbelkiem". Kiedy zmarł, a sama Piaf była podejrzana o jego zabójstwo, uzależnienie od alkoholu artystki pogłębiało się. W jej sypialni pojawiali się wciąż nowi kochankowie, partnerzy, opiekunowie. Romansowała z artystami, piosenkarzami, kompozytorami, aktorami i sportowcami. Dwukrotnie wyszła za mąż.
Ogromny wpływ na rozwój kariery Piaf miał romans z Raymondem Asso. To dzieki niemu poznała kompozytorkę Marguerite Monnot, która napisała dla Piaf największe hity, a także Jeana Cocteau, dzięki któremu przed artystką otworzyły się drzwi do świata filmu i teatru. Kiedy jednak kariera artystki nabrała rozpędu nie potrzebowała już opiekunów - sama zaczęła odkrywać nowe talenty, a zarazem swoich nowych kochankówa, jednak do końca swoich dni - pomimo sławy i rzeszy fanów czuła się samotna.
Jej niezwykły głos do dnia dzisiejszego rozbrzmiewa w głośnikach miłośników piosenki francuskiej na całym świecie, ale to kłamstwa i seks zaprowadziły ją na sam szczyt. Czy było warto? Chyba tak, skoro tekst jej najsłynniejszego utworu brzmi "Nie żałuję niczego...".
K.Krupka
Tekst opracowany na podstawie:
EDITH PIAF: NIMFOMANKA O GŁOSIE BOGINI
Edith Piaf Non, je ne regrette rien - niczego nie żałuję
Foto: wikipedia.org użytkownik: Clausule
O lubelskim spektaklu czytajcie TU