Nowy raport objął badaniem 118 krajów. Stwierdzono, że globalnie, liczba nowych przypadków raka zwiększyła się z 8,5 mln w 1990 roku do 14,9 mln w 2013 roku, ludność świata wzrosła z 5,3 mld do 7,1 mld w tym czasie.
Dodatkowo, rak powoduje coraz więcej zgonów: W 1990 roku było to 12 procent wszystkich zgonów, ale w 2013 roku już 15 proc.
Wśród 28 rodzajów raka znacznie wzrosła ilość zachorowań na raka szyjki macicy – 9 procent, i raka prostaty – aż 217 procent. Zmniejszyła się tylko ilość zachorowań na chłoniaka Hodgkina. Przyjmuje się się, że wzrost zachorowań wiąże się bezpośrednio z wydłużeniem średniej długości życia oraz niestety ze stylem życia. Głownie chodzi o złe nawyki żywieniowe oraz otyłość.
Rak częściej występuje u mężczyzn niż u kobiet. Najczęściej nowotwory atakują płuca, tchawicę i oskrzela – 1, 8 miliona nowych przypadków i 1,6 miliona zgonów w 2013 roku., w następnej kolejności rak jelita grubego i rak piersi, który jest najczęstszym nowotworem u kobiet, tak jak rak prostaty u mężczyzn.
Więcej zachorowań obserwuje się w krajach rozwijających się. Wzrosła również ilość lat życia utraconych przez chorobę na raka aż o 40 procent w krajach o niższym standardzie ekonomicznym w stosunku do 10 procent w krajach rozwiniętych.
Naukowcy są zdania, że wzrost zachorowań na raka w krajach rozwijających się ma bezpośredni związek z otyłością i paleniem tytoniu. I o ile zahamowano tam epidemie chorób zakaźnych, o tyle walka z rakiem i profilaktyka musi być tam teraz priorytetem.
Raport opublikowana 28 maja w the Journal JAMA Oncology.
Źródło Livescience
Czytaj także Rak? i tak na coś trzeba umrzeć