World Bodypaiting Festival - wydarzenie na którym warto być
Festiwal odbył się w dniach 12-14 lipca 2018 r w miejscowości Klagenfurt. Do startu w konkurencji zakwalifikowało się 10 wizażystek z następujących państw: Polska, Ukraina, Serbia Białoruś, Hongkong, Finlandia, Węgry.
MakeUp Battle - na czym polega?
MakeUp Battle jest to specjalna kategoria, w której 10 wizażystek wychodzi na scenę nie znając tematu ani modelki z którą będą pracowały. Do dyspozycji mają kosmetyki oraz inne akcesoria wyłożone na stole. Walka trwa 40 min i w tym czasie należy wykonać pełen makijaż kreatywny. W tym roku tematem był: Glossy Fetish. Prace oceniali światowej klasy wizażyści: Michael DeVellis (USA), Joseph Dulude (USA), Matilda Inozemzeva (Ukraina).
Jak wygrywa się taki konkurs?
Nasza rodaczka Iwona Rząd zachwyciła komisję swoją wizją tematu Glossy Fetish.
- To był rodzaj prawdziwej bitwy! Gdy weszłam na scenę finalnej potyczki to w pierwszym momencie nie usłyszałam tematu. Po chwili, gdy został powtórzony to .... na stole zostało tylko 6 kosmetyków, z czego 4 to były błyszczyki! - mówi Pani Iwona.
- Nigdy nie brałam udziału w tym konkursie i byłam pewna, że zawodnicy dzielą się wyłożonymi kosmetykami. Okazało się jednak, że konkurenci zabierają dla siebie kosmetyki - czyli kto pierwszy ten lepszy. Dla mnie prawie nic nie zostało. Gdy zobaczyłam to, co zostało na stole z kosmetyków to byłam właściwie zadowolona. Zostały bowiem produkty które według mnie idealnie pasowały do tematu. To były kolory typowe pod "Fetish". A do tego błyszczyki - czyli kosmetyki o konsystencji mokrej , świecącej - także wpisujące się w temat. Najważniejsze, że miałam czerwony błyszczyk ! To on miał się stać moja bazą makijażu. Okazało się jednak , że nie chce się rozblendować, więc stwierdziłam , że muszę podejść do tego tematu graficznie. Na szczęście miałam także grafitowy błyszczyk, który dodał sznytu całości i był mocno w temacie - mówi zwyciężczyni Iwona Rząd.
- Podczas tych 40 minut skupiłam się na kolorach i mocno na temacie, ani razu nie spojrzałam na inne prace, aby nie wybić się z toku myślenia i by nie spanikować. Dopiero, gdy skończył się czas i spojrzałam na konkurencję, okazało się , że moja praca na tle innych jest bardzo skromna. Mimo tego byłam bardzo zadowolona że swojego wizażu. Jak widać moja minimalistyczna koncepcja przypadła do gustu także jury - dodaje zwyciężczyni MakeUp Battle .
zdjęcia Wykonano na WBF 2018 – Arek Rząd – www.redroom.pl