Oczywiście nie tak bezpośrednio ale przesłanie tego snu było jednoznaczne. Musiało jednak minąć trochę czasu, żeby w realu zrealizować podpowiedzi podświadomości.
Dlatego namawiam was do tego, byście nie lekceważyły rzeczy, które widzicie w nocy. Nasze praprababki nie miały z tym problemu, ale wielu z nas trudno uwierzyć , jaka jest potęga podświadomości. Przeczytajcie więc koniecznie Wejdź w swój sen i odszukajcie swoje głęboko ukryte marzenia! Życie bez nich niewiele jest warte. Jeszcze mniej jest warte, gdy nie dążymy do ich spełnienia!
Gorąco też Wam polecam reportaż o Krysi Szydłowskiej. Mimo to, że życie jej nie rozpieszczało, nie znam bardziej życzliwej osoby. Krysia też ma marzenia i plany. Zapomniałam jednak spytać, czy też szukała ich w podświadomości...
Magdalena Gorostiza