W muchomorze sromotnikowym znajduje się wiele substancji trujących, które rozkładają się dopiero w temperaturze powyżej 260-300 st. Celsjusza. Dlatego organizm człowieka nie potrafi sobie z nimi poradzić.
„To nieprawda, że taki gatunek można zebrać, ugotować, wodę odlać i jeść. To nie dotyczy tego gatunku grzyba. Wystarczy jeden owocnik – 50 g – by wytruć całą rodzinę. W Polsce w naturze nie ma równie silnej trucizny” – powiedział PAP prof. Andrzej Grzywacz ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego.
Muchomor sromotnikowy działa dość podstępnie, bo nie pokazuje, że jest najbardziej trującym organizmem występującym w Polsce. „Ładnie pachnie, żerują na nim owady i ślimaki. Ma zielonkawą barwę kapelusza, jest podobny nieco do gołąbka zielonawego, a czasem do gąski zielonki” – wyjaśnił rozmówca PAP.
Przypomniał, że wszystkie grzyby są ciężkostrawne. „Dzieciom, osobom starszym i chorym grzybów nie powinno się podawać. Nawet tych najlepszych i najsmaczniejszych jak: borowiki, podgrzybki, kurki, rydze, maślaki” - podkreślił.
Nie należy też zbierać grzybów rosnących przy drogach, na poligonach wojskowych, w miejscach katastrof chemicznych. „Strzępki grzybni mogą sięgać 200 km pod powierzchnią ziemi. Grzybnia pobiera z gleby bardzo różne substancje, czasem trujące i szkodliwe. Właśnie z tego powodu grzyby zbierane z takich miejsc mogą truć, chociaż nie należą do trującego gatunku” – zaznaczył prof. Grzywacz.
Czasem, dopiero po latach okazuje się, że niektóre gatunki grzybów nie powinny być dopuszczone do handlu i obrotu. Ostatnio francuscy i niemieccy toksykolodzy donosili, że przez długotrwałe spożywanie gąski zielonki można nabawić się poważnych problemów zdrowotnych.
„Duży problem jest też z halucynogenną łysiczką lancetowatą, która występuje na śródleśnych łąkach. Znamy przypadki samobójstw, śmierci w niewyjaśnionych okolicznościach, które popełniono właśnie pod wpływem zaburzeń wywołanych działaniem tego grzyba” – powiedział prof. Grzywacz.
Jakie w takim razie korzystne dla człowieka substancje zawierają grzyby? „Trochę witamin, mikroelementów, takich które w innych produktach występują rzadko np. litu. Przede wszystkim chodzi tu jednak o walory smakowe” – wyjaśnił uczony.
W polskich lasach występuje ponad 12 tys. gatunków grzybów. Po owadach jest to najliczniejsza grupa organizmów. Grzybów jadalnych jest ponad tysiąc. Trujących jest ponad 250 gatunków, w tym kilka bardzo niebezpiecznych – śmiertelnie trujących.
Dla badaczy najciekawszą grupą są grzyby mikoryzowe, które żyją w symbiozie z korzeniami drzew. "Są takie gatunki grzybów, które żyją tylko z danym gatunkiem drzewa. Maślak trydencki funkcjonuje wyłącznie z limbą, a maślak żółtawy tylko z modrzewiem. Niektóre gatunki są mniej wybredne i tworzą symbiozę z sosną, dębem, świerkiem. Z kolei sosna w ciągu życia ma około 50 gatunków grzybów, z którymi tworzy symbiozę" - powiedział prof. Grzywacz.