Wielkie emocje i spodnie mokre
Amerykański piosenkarz, autor tekstów, aktor, tancerz i producent muzyczny Justin Timberlake oficjalnie przyznał się do zsikania w spodnie. Wypadek miał miejsce podczas jego pobytu w Brisbane w Australii. Piosenkarz był na polu golfowym, gdy niespodziewanie zaatakowała go bardzo agresywna sroka. Ptak uderzył go w głowę i tak wystraszył, że bezwiednie popuścił w spodnie.
- Sroki to powietrzni gangsterzy, bombardują z powietrza! – mówił ze sceny swojego koncertu w Sydney - Nie zdawałem sobie sprawy, że się zsikałem w spodnie dopóki nie dotarłem do przebieralni. Na szczęście popuściłem tylko trochę! Dlatego teraz wołam do srok „buu” !!!
O sikaniu w majki na scenie opowiedział dinozaur rocka - 74-letni Ozzi Osbourne w podkaście „OSBOURNE”
- Mówiłem „Och, f – k it” i po prostu sikałem – powiedział muzyk „Paranoid” – I tak byłem cały mokry, bo fani rzucali we mnie wodą.
Dodał przy tym, że wtedy na scenie był bardzo pijany więc miał trudności trzymaniem moczu a obsikanych spodni nikt nie dostrzegał, bo były już zmoczone.
Kolejnym pechowcem był współczesne bożyszcze kobiet, australijski aktor Hugh Jackman, też posikał się na scenie, w dodatku w rajstopy, przy pełnej widowni!
- To była „Piękna i Besita”, moje pierwsze przedstawienie, w którym śpiewałem i tańczyłem. Grałem rolę Gastona. Gaston miał czerwone rajstopy, buty do kolan, a jego ciało było bardzo wyeksponowane – opowiadał Jackman - Przez dwa miesiące codziennie bolała mnie głowa. Poszedłem do lekarza, który stwierdził, że jestem bardzo odwodniony. Więc oczywiście, postępując zgodnie z jego radą wypiłem cztery litry wody. Wszedłem na scenę, przygotowując się do mojego pierwszego numeru i wtedy czuję, że naprawdę muszę „to” zrobić teraz. W tym momencie tańczę i śpiewam najbardziej romantyczną piosenkę, którą w życiu nagrałem. W kulminacyjnym momencie uniosłem Bellę i zamilkłem, zdałem sobie sprawę, że moje mięśnie nie wytrzymały.
Oto inna historia. Twardziel z Matrixa, Jonathan Groff, który wcieli się w Agenta Smitha (wcześniej tę rolę grał Hugo Weaving), głównego antagonistę Neo, tak wspomina mokrą przygodę na planie filmowym. Miał kręcić pierwszą scenę z Neo – (Keanu Reevesem). Był bardzo zestresowany grą z tak wspaniałym aktorem w kultowej kontynuacji Matrixa. W tej scenie walczył z Neo w biurze, podczas gdy zraszacze sufitowe spryskały ich obficie wodą.
- Wycelowałem pistolet w Reevesa i wykrzyknąłem legendarne zdanie swojej postaci z „Matrixa”: „Pan Anderson!”, a potem poczułem się, jakbym się zsikał – przyznał aktor podczas wywiadu „Around the Table” dla Entertainment Weekly. - Kiedy ujęcie się skończyło, pomyślałem: „Chyba zmoczyłem spodnie. Chyba się zsikałem!”
Dlaczego oddajemy mocz w nerwach?
Nasz pęcherz kontrolują trzy oddzielne systemy mózgowe: pień mózgu, znany jako PMC, czyli ośrodek oddawania moczu w moście. Ma ciągły kontakt z pęcherzem i rozpoznaje, kiedy jest pełny. Gdyby funkcjonowanie pęcherza było kontrolowane wyłącznie PMC, sikalibyśmy za każdym razem, gdy pęcherz się napełnił. Bez względu na miejsce i czas. Na szczęście drugim kontrolerem pęcherza jest jest kora przedczołowa, to ona powstrzymuje automatyczne wypróżnianie. Trzecim zarządcą pęcherza jest układ limbiczny, nasz pierwotny instynkt, który w razie zagrożenia reaguje „walcz lub uciekaj”. Mówiąc prostym językiem, spuść balast i w nogi. Gdy czujemy się zagrożeni, układ limbiczny wysyła sygnały elektryczne o takiej silne, że zwyczajnie sikamy w majtki, bez względu na pozostałe systemy kontroli pęcherza.
- Pęcherz jest narządem o kształcie kuli zbudowanym z mięśni (mięsień wypierający mocz). Na granicy pęcherza i cewki moczowej znajdują się okrężnie ułożone mięśnie stanowiące zwieracz cewki moczowej, który jest zaciśnięty w okresie napełniania pęcherza oraz ulega rozluźnieniu w trakcie opróżniania pęcherza. Pierwsze uczucie potrzeby oddania moczu pojawia się, gdy w moczu zgromadzi się ok 200 ml moczu. Sprawny pęcherz dorosłej osoby może pomieścić 300-600 ml moczu - wyjaśnia dr. n. med. Robert Drabczyk Specjalista chorób wewnętrznych Nefrolog Oddział Nefrologii i Stacja Dializ Szpital Wojewódzki, Bielsko-Biała na stronie https://www.mp.pl/, przeznaczonej dla pacjentów - Od ok. 3.-5. roku życia opróżnianie pęcherza jest czynnością kontrolowaną, świadomą i zamierzoną. Jest to złożony proces kontrolowany przez obwodowy i ośrodkowy układ nerwowy (mózg). Jeżeli pęcherz opróżnia się w sposób niecałkowicie niekontrolowany, to mówimy o nietrzymaniu moczu.
Jeśli dochodzi do niekontrolowanego opróżniania pęcherza w sytuacjach bardzo silnego stresu i emocji, przyczyną jest właśnie nadmierna reaktywność pęcherza i brak kontroli nad opróżnianiem pęcherza. Co sprzyja występowaniu tego rodzaju zaburzeń? - nadużywanie alkoholu, palenie tytoniu, zapalenia pęcherza, choroby weneryczne, nadwaga, problemy emocjonalne i osobowościowe.
Mokra plama na honorze
Brian Palmer ze Slate.com pisze: „Jasne jest, że oddawanie moczu w obliczu niebezpieczeństwa jest powszechne w królestwie zwierząt. Gazele moczą się gdy ściga je lew. Gołębie często tracą kontrolę nad trzymaniem moczu, gdy są ścigane przez małe dzieci. Szczury laboratoryjne mają paskudny zwyczaj sikania na ręce badaczy. Niektórzy spekulują, że nagłe oddanie moczu może nawet spłoszyć ścigającego drapieżnika. Kiedyś nietrzymanie moczu mogło być zaletą ewolucyjną, dzisiaj może poważnie zaszkodzić statusowi społecznemu, bo świat ludzi rządzi się innymi prawami.”
Co robić jeśli nie chcemy się skompromitować zsikaniem się w majtki ze strachu lub nadmiernych emocji?
- Jeśli czegoś się obawiasz wyobraź sobie najgorszy scenariusz. Oswój się z tym czego najbardziej się boisz, czy faktycznie ta sytuacja jest taka straszna jak się wydaje? Ponoć w 90 proc. przypadków okaże się, że strach ma wielkie oczy, i że świat się nie zawali.
- Jest takie powiedzenie „jeśli chcesz zjeść słonia, musisz podzielić go na kawałki”. Czyli podchodzimy do problemu małymi krokami. Po kolei pokonujemy kolejne etapy trudnego zadania, takie podejście nie przeraża, oswaja i wiele ułatwia.
- Dajmy spokój z liczeniem na idealny scenariusz. Zawsze coś może pójść nie tak, dlatego trzeba się szykować na wszystko, albo przynajmniej że zrobimy coś „wystarczająco dobrze”. I to przecież wystarczy.
- Odwracaj sytuację, jeśli coś cię przeraża albo przytłacza, zamiast się bać i nakręcać stress, sięgnij po sudoku, poczytaj gazetę, zadzwoń do przyjaciela, idź na spacer albo zacznij ćwiczyć relaksujące oddychanie. Nie ma sensu bezproduktywnie się dołować, strach nie pomoże a tylko zaszkodzi. Człowiek w wielkim stresie nie myśli logicznie.
- Nie walcz z lękiem, wzmocnisz tylko negatywne emocje. Aby nie popaść w panikę należy popatrzeć na swoje odczucia z boku, wyluzuj, niech myśli płyną swobodnie, obserwuj siebie, przyjrzyj się swoim odczuciom, wsłuchaj się w siebie. Zrelaksuj.
- Jeśli te rady nie są w stanie pomóc, trzeba sięgnąć po wsparcie z zewnątrz i zwyczajnie zamontować w bieliźnie wkładkę na nietrzymanie moczu. W aptekach jest duży wybór dla obu płci.
Źródło:
https://nypost.com/2023/10/19/ozzy-osbourne-peed-himself-on-stage-i-was-wet-anyway/
https://www.mp.pl/pacjent/psychiatria/lista/119097,nietrzymanie-moczu-w-sytuacjach-silnego-stresu
https://gizmodo.com/why-do-people-pee-when-theyre-frightened-5854873