Dziczyzna to najzdrowsze mięso, chude, bez antybiotyków. Jest bezpieczne, bo to sprzedawane w sklepach, obowiązkowo przechodzi badania weterynaryjne. Dlatego warto nauczyć się je przyrządzać.
Składniki:
schab z dzika, lub inny kawałek dziczyzny
zioła – tymianek, jałowiec
sól zmiękczająca mięso
czerwone wytrawne wino, może być najtańsze
olej
boczek lub słonina
Najważniejszą sprawą jest marynata, w której mięso trzymamy przez trzy dni. Układamy schab w naczyniu, obsypujemy solą zmiękczającą mięso, ziołami, zalewamy winem do połowy, dodajemy trochę oleju. Mięso co 12 godzin obracamy w zalewie, trzymamy rzecz jasna w lodówce. Pozostałe wino zostawiamy w lodówce.
Po trzech dniach wyjmujemy z lodówki i odstawiamy na godzinę. Nie wkładamy do piekarnika zimnego mięsa! Piekarnik rozgrzewamy do 220 stopni. Do naczynia żaroodpornego wlewamy na spód olej, układamy schab wyjęty z zalewy, zalewę wylewamy. Schab przykrywamy dokładnie plasterkami słoniny lub boczku. Wkładamy do piekarnika. Kiedy słonina się zarumieni, przekręcamy mięso i ponownie obkładamy plastrami słoniny lub boczku, pieczemy aż słoninka prawie się stopi.
Dolewamy szklankę wina, przykrywamy mięso szczelnie folią aluminiową i zmniejszamy temperaturę do 160 stopni. Pieczemy około 3 godzin. Na godzinę przed zakończeniem dodajemy jabłka. 15 minut przed podaniem zdejmujemy folię i znowu podnosimy temperaturę. Sprawdzamy, czy mięso się nie przypala.
Dziczyzna jest świetna z czerwonymi buraczkami, kiszonkami i puree ziemniaczanym.