Kluczowym elementem są same ogórki. Powinny być twarde, małe lub średnie, świeże i dobrej jakości. Aby uniknąć ryzyka pustych w środku ogórków, warto je wcześniej wymoczyć przez kilka godzin w zimnej wodzie z dodatkiem soli. To sprawi, że będą bardziej jędrne i soczyste.
Co do soli, tradycyjna receptura zaleca używanie tej niejodowanej, ponieważ dodatek jodu może zakłócić proces fermentacji. Wszystko, zarówno warzywa, jak i naczynie, w którym przygotowujemy ogórki, powinno być dokładnie umyte.
Woda, którą używamy, powinna być letnia, co sprzyja procesowi fermentacji i rozpuszczaniu się przypraw. Zimna woda jest również dopuszczalna, ale gorąca woda przyniesie więcej szkody niż pożytku. Ogórki powinny być całkowicie przykryte wodą, aby uzyskać idealny efekt.
Jeśli chodzi o przyprawy, zaleca się używanie świeżych, które zapewniają lepszy i głębszy smak bez goryczki.
Dodatkowo, nasze babcie używały pewnego składnika, który gwarantował idealną konsystencję przetworów: liści wiśni, dębu i czarnej porzeczki. Można użyć wszystkich trzech lub tylko jednego czy dwóch — decyzja należy do ciebie.
Ogórki małosolne są gotowe już po 1-3 dniach, w zależności od preferowanego efektu. Przez ten czas przechowuje się je w chłodnym miejscu, ale poza lodówką. Po tym czasie można je przechowywać w lodówce.
Więcej można znaleźć tutaj: https://kobieta.onet.pl/dom/porady/ogorki-malosolne-beda-idealnie-chrupiace-jezeli-dodasz-ten-skladnik/fs4jnwk
