Przede wszystkim należy używać przypraw, które podklejając nasz metabolizm. Oto lista tych, które działają w tym zakresie bardzo skutecznie:
Goździki. Przyspieszają metabolizm, przez co organizm spala więcej kalorii. Dodatkowo goździki łagodzą wzdęcia i zapobiegają powstawaniu gazów. Odgrywają kluczową rolę w procesie trawienia ponieważ zwiększają wydzielanie enzymów trawiennych.
Cynamon. Istnieją badania, które mówią, że cynamon nie tylko poprawia trawienie, ale pozwala również na ustabilizowanie poziomu cukru we krwi. Cynamon działa rozgrzewająco. Przyprawa obniża poziom trójglicerydów, a także całkowitego poziomu cholesterolu u osób z cukrzycą typu 2.
Pieprz cayenne. Bogata w kapsaicynę przyprawa przez wiele osób jest stosowana w walce z nadwagą ponieważ uważa się, że blokuje powstawanie nowych komórek tłuszczowych i przyspiesza spalanie kalorii.
Gałka muszkatołowa. Pobudza trawienie, pomaga pozbyć się problemów trawiennych takich jak niestrawność czy infekcje jelitowe.
Czarny pieprz. Zawiera substancję o nazwie piperyna, która nadaje mu ostry smak. Piperyna podobnie jak kapsaicyna blokuje powstawanie nowych komórek tłuszczowych w organizmie. Dodawany do potraw potrafi spalić tyle kalorii co 20-minutowy spacer.
Kurkuma. Jest bogata w przeciwutleniacze i wykazuje właściwości przeciwzapalne. Badania na myszach przeprowadzone na Tufts University wykazały, że kurkuma zmniejsza przyrost masy ciała i hamuje wzrost tkanki tłuszczowej.
Imbir. Przyspiesza metabolizm dzięki swoim właściwościom rozgrzewającym. Słynny amerykański lekarz doktor Oz twierdzi, że imbir potrafi przyspieszyć przemianę materii o 20% w ciągu dnia. Działa kojąco i uspokajająco na przewód pokarmowy. Zawiera mnóstwo przeciwutleniaczy i hamuje apetyt.
Gorczyca. Zwiększa szybkość metabolizmu o 25%. Dietetycy twierdzą, że pomaga przyspieszyć proces utraty wagi nawet o 30%. 4 łyżeczki gorczycy pomagają spalić dodatkowe 50 kcal w godzinę po spożyciu.
Żeń-szeń. Nie tylko przyspiesza metabolizm, ale również pomaga pozbyć się nagromadzonej przez lata tkanki tłuszczowej.
Kardamon. Działa rozgrzewająco i poprawia trawienie. Indyjska przyprawa jest znanym "spalaczem" tkanki tłuszczowej. Już wieki temu była stosowana w systemie medycyny indyjskiej Ajurweda. Zapobiega powstawaniu gazów i powoduje, że uczucie sytości po posiłku pozostanie z tobą na dłużej.
Przede wszystkim zaś warto włączyć do diety kminek. Mało kto wie, że ma on właściwości odchudzające!
W rzeczywistości jest doskonałym spalaczem tłuszczu! Ta przyprawa świetnie przyspiesza przemianę materii i wspomaga odchudzanie.
W badaniach, prowadzonych na Wydziale Medycyny Uniwersytetu Shahid Sadoughi w Iranie, analizowano działanie kminku. 88 kobiet, które były na diecie niskokalorycznej podzielono na dwie grupy. Połowa z nich miała dziennie dodatkowo spożywać 3 gramy kminku dwa razy dziennie wymieszane z jogurtem. Druga grupa dostawała sam jogurt.
Po zakończeniu badania okazało się, że grupa jedząca kminek schudła około 14 kilogramów więcej, zmniejszyły się bardziej ich obwody w centymetrach oraz masa tłuszczowa w organizmie.
Dlaczego kminek pomaga schudnąć? Sam w sobie nie ma praktycznie kalorii – zaledwie 16 w dwóch łyżkach. Dzięki swojej pikantności, wysokiemu poziomowi wapnia i żelaza pomaga spalić więcej kalorii. Zawiera też antyoksydanty, które obniżają poziom cholesterolu i cukru we krwi, co też wspomaga odchudzanie.
Kminek zawiera też mangan, miedź, magnez, fosfor i witaminę B1. Pobudza wydzielanie enzymów trawiennych, wzmacnia układ odpornościowy.
Chroni przed chorobami oczu, zmniejsza stany zapalne, zwłaszcza w trzustce i wątrobie, ma wpływ na stan naszych kości.
Badania mówią też, że kminek ma działanie przeciwnowotworowe.
Kminek można spożywać w rożnej formie – dodawać go jako przyprawę do rożnych dań – mięsa, ziemniaków, sałatek lub możemy pić napar z kminku. W tym celu wystarczy zalać wrzątkiem nasiona i odstawić na kilka minut.
To na odchudzanie, a co z przejedzeniem?
Niestety niektóre z nawet najpyszniejszych potraw mogą wywoływać objawy refluksu lub nieprzyjemne uczucie pieczenia w przełyku i klatce piersiowej czyli zgagę. Jak sobie z nimi radzić? Jeśli nie chcesz od razu zażywać leków, ale też nie masz ochoty się męczyć spróbuj naturalnych lekarstw.
Co łagodzi refluks i zgagę?
1. Soda oczyszczona. Wymieszaj pół łyżeczki sody oczyszczonej w szklance letniej wody (250 ml) i wypij.
2. Sok aloesowy. Chodzi o ten, który możesz kupić w aptekach. Napoje aloesowe dostępne w supermarketach, oprócz aloesu zawierają mnóstwo innych dodatkowych substancji, które mogłyby tylko zwiększyć twój dyskomfort.
3. Guma do żucia.
4. Banany i jabłka.
5. Herbata z kilkoma plastrami imbiru.
6. Musztarda. Wystarczy, że zjesz jedną łyżeczkę dobrej jakości musztardy.
7. Migdały. Garść migdałów powinna wystarczyć.
8. Sok z kiszonych ogórków. Wystarczy wypić łyk przed posiłkiem.
9. Woda z cytryną. Jeśli wiesz, że właśnie tego wieczoru będziesz jadła więcej niż zazwyczaj, wystarczy że do picia wybierzesz wodę z cytryną.
10. Woda kokosowa. Bardzo popularna ostatnio woda kokosowa nie tylko jest świetnym, naturalnym źródłem energii, ale również uchroni cię przed zgagą.