Dziesięć najczęściej stosowanych wymówek, które przeszkadzają ci schudnąć

Bardzo często z jednej strony chciałabyś bardzo schudnąć, z drugiej jednak brak silnej woli, aby wreszcie podjąć decyzję. Karmisz więc sama siebie różnymi wymówkami, aby tego nie robić. Co sama sobie wmawiasz najczęściej?

 

 

1. Mam grube kości

 

Oczywiście, są osoby o mocnej budowie, które zawsze będą ważyć więcej. Ale tu chodzi głównie o otyłość trzewną, czyli tłuszcz na brzuchu, który jest wręcz niebezpieczny. Grubość kości nie ma z nim niczego wspólnego.

 

 

 

2. Nic nie jem, a tyję…

 

Tak wiele kobiet bardzo często mówi i może nawet tak myślą. Żeby jednak to zweryfikować, zapisuj przez trzy dni wszystko, co zjadłaś. Sprawdź ile to jedzenie ma kalorii. Przekonasz się, czy masz rację.

 

 

 

3.Nie wiem, jak zacząć

 

To kolejna wymówka. Zacząć należy jak najszybciej, najlepiej od jutra. Nie musisz się głodzić, wymyślać karkołomnych diet. Zacznij od małych kroczków, zrezygnuj z pieczywa i słodyczy.

 

 

 

4. Jestem otyła i to wynik genów

 

Możesz mieć skłonności do tycia, to prawda. Mogą to być geny, ale też choroby czy leki.  Ale tym bardziej warto przyjrzeć się temu, co jesz. Ograniczenie ilości spożywanych kalorii i ruch zawsze zrobi swoje. 

 

 

5.Nie mam pieniędzy na siłownię, zumbę itp.

 

Nie musisz ich mieć. W internecie są ćwiczenia, które zrobisz sama w domu. Spacer, bieganie czy nordick walking nie wymaga dużych nakładów finansowych. Zacznij się ruszać, to jest najważniejsze.

 

 

 

6. Żadna dieta na mnie nie działa

 

Oczywiście, że nie, bo z reguły zaraz po diecie wracamy do starych nawyków i jest efekt jo-jo. Nie musisz wymyślać diet, zwyczajnie jedz mniej i niech to będzie twoim nawykiem.

 

 

 

7. Nie mam silnej woli

 

Oczywiście to bardzo dobra wymówka, ale warto jednak spróbować się przełamać. Nie chodzi o to, abyś miała rozmiar 36, chodzi o to, żebyś była zdrowa. 

 

 

 

9. Nie mam czasu na ćwiczenia

 

Jeśli masz czas na siedzenie w internecie czy oglądanie seriali to, to tym bardziej znalazłby się czas choćby na spacer. 

 

 

10. Kocham jeść

 

A kto nie kocha? Odchudzanie nie wyklucza jednak dobrego jedzenia. Możesz jeść pyszne rzeczy, które przy okazji będą zdrowe i niskokaloryczne.