Jak zachęcić się do wysiłku, jeśli do tej pory nie było to naszym rytuałem?
Na początek skupmy się na zaletach ruchu. Mówią, że „sport to zdrowie” i trudno się z tym nie zgodzić. Regularne wykonywanie ćwiczeń wzmacnia układ odpornościowy, zmniejsza ryzyko zawału serca czy cukrzycy. Dobrze wpływa także na nasze zdrowie emocjonalne. W trakcie wysiłku wytwarzane są hormony szczęścia odpowiedzialne za dobry nastrój. Oczywiście polepsza się nasza przemiana materii, spalamy kalorie. Poprawia się nasza cera, figura i ogólny wygląd, a jak wiadomo my kobiety lubimy czuć się piękne.
Najlepiej zacząć od wyznaczenia sobie małego celu. Nie bierzmy na siebie zbyt dużo, bo możemy nie podołać i będziemy czuć rozczarowanie. Mamy przecież tyle obowiązków, praca, dom, rodzina. Wybierzmy czas w tygodniu, który będziemy w stanie poświęcić na ćwiczenia. Z czasem możemy zwiększać częstotliwość lub długość treningów. Za osiągnięcie celu każdego tygodnia koniecznie się nagradzajmy, np. wizytą u kosmetyczki czy nową bluzką. Czy nie sprawi nam to ogromnej przyjemności? Z pewnością tak.
Wybór formy ćwiczeń jest przeogromny. Każda z nas znajdzie coś dla siebie. Osoby, które wolą wykorzystać ten czas na przemyślenia i oczyszczenie umysłu po trudnym dniu, pozbyć się stresu, mogą wybrać bieganie. Biegać można wszędzie: po mieście, w parku czy wybrać się na bieżnię do pobliskiej siłowni. Idealnym zamiennikiem będzie rower. Podczas dłuższej wycieczki rowerowej można podziwiać pobliskie krajobrazy i poznać nowe tereny.
Jeśli któraś z Was woli sporty zespołowe, może zachęcić przyjaciółkę do wspólnej, aktywnej zabawy. Siatkówka, koszykówka, tenis, badminton? Na pewno wybierzecie coś, co Wam się spodoba i będzie też formą udanej zabawy.
Fankom wody polecam oczywiście pływanie. Na basen można wybrać się całą rodziną, dla dzieci wodne zjeżdżalnie to niesamowita frajda.
Jak widzicie wybór jest całkiem spory, z pewnością znajdziecie dla siebie aktywność, która nie będzie dla Was uciążliwym treningiem, a niebywałą przyjemnością.
Kobiety uwielbiają zakupy. Nadszedł czas, aby wstać od komputera i wybrać się po strój do ćwiczeń. Nie kupujcie nieatrakcyjnych dresów. Wybierzcie coś, co będzie wygodne, nie będzie krępowało ruchów, ale będzie też ładne. Niech będzie to dres, który chętnie założycie i w którym będziecie czuć się piękne, nawet podczas wyciskania z siebie siódmych potów.
Nie zapominajcie, że w dążeniu do celu bardzo ważna jest konsekwencja. Oby Wasze postanowienia nie były tymczasowe i udało się w nich wytrwać. Zmiany są dobre, a efekty i satysfakcja z pewnością będą dla Was zadowalające.
Magdalena Nowak