Co nagle to po diable jak mówi stare przysłowie i niestety jest w nim wiele prawdy. Pośpiech nigdy nie jest dobrym doradcą w prawie każdym aspekcie naszego życia, również podczas dbania o siebie. Oczywiście najłatwiej byłoby pójść do sklepu i kupić odpowiedni peeling, krem do golenia, piankę, ale po co nam cała chemia tego świata, kiedy możemy czerpać korzyści z natury?
Po pierwsze musisz znaleźć czas dla siebie, jeśli chcesz cieszyć się piękną, gładką skórą na dłużej musisz włożyć w to trochę wysiłku, ale efekty będą dla ciebie zaskakujące.
Do przygotowania peelingu potrzebujesz:
1 i 1/4 szklankę brązowego cukru
1/2 szklanki oleju (wybór należy do ciebie, osobiście polecam oliwę z oliwek, ale wiele moich znajomych wybiera olej kokosowy)
3 łyżki soku z cytryny
Wszystkie składniki wlej do słoika i mocno wstrząśnij. Mocz nogi w wodzie przez około 5 minut. Zaoszczędzisz mnóstwo czasu jeśli na początek kąpieli umyjesz włosy, nałożysz odżywkę etc., a dopiero na samym końcu zajmiesz się nogami. Nałóż przygotowaną miksturę na nogi i pocieraj je przez kilka minut. Peeling możesz również użyć na ramiona i dłonie. Cukier idealnie zetrze brud, martwy naskórek i pozbędzie się toksyn. Sok z cytryny zapewni skórze blask i gładkość, z kolei oliwa z oliwek powoli wniknie głęboko w skórę i zapewni długotrwałe nawilżenie.
Kiedy spłuczesz miksturę możesz zacząć golić nogi, użyj łagodnego naturalnego mydła. Po wyjściu z wanny natrzyj nogi balsamem i ciesz się jedwabiście gładką skórą.
