Gdy organizm jest stale narażony na stres, nadnercza wydzielają nadmiar kortyzolu. Normalnie, gdy przyczyna stresu znika, nadnercza powinny zaprzestać jego produkcji.
Dziś jednak możemy już śmiało mówić o „zespole zmęczonych nadnerczy”- adrenal fatigue, bo nasz organizm, kiedy nie ma odpoczynku od stresujących sytuacji, zaczyna produkować coraz więcej kortyzolu.
Jakie są objawy takiego zespołu?
1. Budzisz się zmęczona
2. Zmniejszyła się twoja odporność na stres.
3. Masz kłopoty z pamięcią, zmniejszone zdolności poznawcze, jesteś rozkojarzona.
4. Masz zawroty głowy w pozycji stojącej, pozycji siedzącej lub leżącej.
5. Niski popęd płciowy
6. Zwiększone nasilenie reakcji alergicznych
7. Niskie ciśnienie krwi
8. Niski poziom cukru we krwi
9. Czujesz się stale osłabiona.
Co gorsza, im bardziej zespól się rozwija, tym więcej sytuacji zaczyna stresować. Nawet agresywny dźwięk budzika potrafi przyprawić cię o palpitacje serca. Jesteś tym zaskoczona, ale to wynik nadprodukcji kortyzolu.
Poza tym być może gorzej sypiasz. Tymczasem dorosły człowiek powinien spać 8 godzin na dobę. Jeśli stale śpisz mniej to też ma konsekwencje zdrowotne. Obniża się twój nastrój, zmniejszają funkcje poznawcze, dochodzą problemy metaboliczne. Brak snu aktywuje reakcje na stres, a to znowu dodatkowa porcja kortyzolu. Błędne koło się kręci.
Jak jednak uwolnić się od stresu? Jak dobrze spać, skoro sen nie przychodzi? Jest prosta technika, znana na świecie i wiele osób twierdzi, że naprawdę pomaga. Jej twórca dr Andrew Weil z Harvard Medical School zajmuje się medycyną alternatywną, uważa, że systematyczne ćwiczenia sprawią, iż pozytywne skutki jego techniki odczujemy dość szybko.
Zapamiętaj te trzy liczby - 4 -7-8, bo one stanowią klucz do sukcesu.
Możesz stosować tę technikę nie tylko wieczorem, ale również w ciągu dnia, aby pozbyć się złych myśli czy stresu. Musisz być w wygodnej pozycji. Jeśli chcesz zasnąć, najlepiej połóż się na łóżku.
A teraz:
1. wciągaj powietrze przez nos przez 4 sekundy
2. utrzymaj powietrze w płucach przez 7 sekund
3. wypuść ustami powietrze z płuc w ciągu 8 sekund.
To wszystko, co masz do zrobienia. Powtarzaj ćwiczenie kilkakrotnie. Na początku może to nie być ani łatwe, ani efekty widoczne będą natychmiast. Jednak ci, którzy tę metodę stosują, twierdzą, że im dłużej jest używana, tym jest bardziej skuteczna.
Dr Weil opisuje ją jako naturalny środek uspokajający. Przede wszystkim ćwiczenie odrywa cię od złych myśli, bo musisz skupić się na liczeniu i odpowiednim oddychaniu. Ponadto przyrównywane jest do takich praktyk jak medytacja czy ćwiczenie uważności. Warto ćwiczyć co najmniej dwa razy dziennie.