Jedną z oczywistych, a przy tym prostych do wyeliminowania przyczyn tego stanu jest nieprawidłowa higiena zębów – nieodpowiednie, nieregularne szczotkowanie czy nitkowanie zębów. Jednak czy nieprzyjemny zapach z ust to zawsze wynik tylko drobnego zaniedbania? Niekoniecznie. Razem z lek. dent. Konradem Teleckim z DentaCare Medicover Stomatologia sprawdzamy, jakie czynniki mogą go powodować.
Zła higiena jamy ustnej, prowadząca do odkładania się znacznych ilości kamienia nazębnego, parodontoza, zalegające w przestrzeniach międzyzębowych resztki jedzenia – to wszystko może prowadzić do nieprzyjemnego zapachu z ust. Zęby z ubytkami, niepousuwane korzenie, uszkodzone lub stare uzupełnienia protetyczne czy infekcje grzybicze również mogą prowadzić do halitozy.
Proste sposoby na krępujący problem?
Nieprawidłowa higiena jamy ustnej, poza powodowaniem brzydkiego zapachu, przyczynia się także do znacznie poważniejszych dolegliwości i to nie tylko w obrębie ust. W dużej mierze wynika to z rozwoju próchnicy i chorób przyzębia. Bakterie próchnicowe mogą z kolei przyczyniać się do powstawania lub zaostrzania chorób układu krążenia, nerek, chorób autoimmunologicznych czy alergii. Warto też przyjrzeć się swoim nawykom żywieniowym i zdać sobie sprawę z tego, że halitoza występuje często u osób pijących mało płynów oraz u osób będących na restrykcyjnej diecie. Z czego to wynika? Będąc na diecie wysokobiałkowej, w której spożywa się mało węglowodanów można wprowadzić swoje ciało w stan ketozy. Organizm będzie wtedy spalał tkankę tłuszczową, by pozyskać energię, a powstające produkty uboczne wydalane są między innymi przez oddech, przez co z ust odczuwalny jest zapach rozkładających się owoców.
Nie higiena, więc co?
Jeśli dentysta nie znalazł przyczyny w „złej” higienie jamy ustnej to warto wiedzieć, że problem ten mogą powodować choroby migdałków lub zatok. Jeśli np. dana osoba często chorowała na anginę to w jej migdałkach mogą pojawiać się bruzdy i wgłębienia, w których gromadzą się resztki pokarmu czy ropna wydzielina spływająca z zatok. W takim wypadku konieczna jest konsultacja z laryngologiem, który pomoże rozwiązać problem. Czasem wystarczy zastosowanie kuracji antybiotykowej i płukanek antybakteryjnych.
Do innych przyczyn brzydkiego zapachu z jamy ustnej mogą należeć wszelkie dolegliwości związane z układem pokarmowym – np. refluks czy choroba wrzodowa. Czasem także nieprzyjemna woń oznacza problemy z płucami (jak np. astmę czy zapalenie oskrzeli).
- Przyczyn powstawania halitozy może być bardzo wiele – może być objawem wspomnianych wyżej chorób układu pokarmowego czy cukrzycy (zapach fermentujących owoców), a nawet wynikać z chorób nowotworowych. Może także świadczyć o niewydolności wątroby (zapach gnijącego mięsa) lub poważnych schorzeniach nerek (zapach amoniaku). Często jednak powód jest prozaiczny – brzydki zapach z ust występuje jako efekt uboczny przyjmowania leków – komentuje lek. dent. Konrad Telecki z DentaCare Medicover Stomatologia.
Nim jednak zaczniemy się martwić, pamiętajmy, że często za nieświeży oddech może odpowiadać palenie papierosów czy dieta, zwłaszcza jeśli znajduje się w niej dużo czosnku, cebuli lub ostrych przypraw. Jeśli więc zmagamy się z tą krępującą przypadłością, udajmy się na konsultację ze stomatologiem lub gastrologiem i laryngologiem.