8 na 10 osób przynajmniej raz w życiu odczuwa ból pleców. Najlepszym lekarstwem na te dolegliwości jest ruch, a przede wszystkim chodzenie. Długotrwałe siedzenie powoduje spowolnienie krążenia, spłycenie oddechu, a nawet niedotlenienie, przejawiające się znużeniem, zmniejszeniem wydolności fizycznej i umysłowej.
Czym jeszcze grozi siedzący tryb życia? To zwiększone ryzyko wystąpienia chorób układu krążenia, a także nowotworów (płuc o 54%, macicy o 66% czy okrężnicy o 30%)!
Poranny spacer na świeżym powietrzu przed pracowitym dniem, który większość z nas spędzi za biurkiem, jest nieoceniony. Dlatego jeśli to możliwe zacznijcie chodzić do pracy pieszo albo chociaż część trasy pokonujcie na nogach. Wystarczy wysiąść kilka przystanków wcześniej. W czasie spaceru nie tylko zadbasz o linię, ale również dotlenisz umysł.
Okazuje się jednak, że chodzenie nie jest sztuką łatwą. Jak trzeba chodzić?
Publikacje z zakresu mechaniki chodu pojawiały się już na początku XX wieku, a interesowali się nim naukowcy z punktu widzenia fizyki, anatomii i fizjologii.
Stopy stawiamy prawie równolegle, palce lekko odchylone na zewnątrz. Najpierw stawiamy pietę lub obcas nie zadzierając palców, tylko lekko unosząc je do góry.
Stawiając nogę kolano ma być proste. Jest to szczególnie ważne u osób chodzących na wysokich obcasach, które przeważnie mają ugięte przy chodzeniu. Jest to nie tylko niezdrowe dla stawów ale również nieestetyczne. Dlatego zrezygnujcie ze szpilek przynajmniej na czas spaceru!
Biodra przy chodzeniu powinny unosić się tylko delikatnie góra-dól, bez kręcenia na boki. Plecy i głowa powinny być wyprostowane a ramiona swobodnie opuszczone.
Kroki nie powinny być ani za duże ani za małe, dostosowane do wzrostu, a chód lekki, sprężysty i dość szybki, brzuch wciągnięty, co powoduje, że cała sylwetka układa się inaczej! Nawet później.
Najlepiej chodzić w płaskich, luźnych butach, które najmniej zniekształcają stopę.
Bardzo ważne podczas chodzenia jest nieobciążanie jednej ręki, zwłaszcza noszenia cięższych zakupów. Można w ten sposób zniekształcić sylwetkę: wygięty kręgosłup i jeden bark wyższy od drugiego. Najlepiej obciążać obie ręce równomiernie.
Stan stóp ma duże znaczenie dla estetyki i komfortu chodu. Warto raz w tygodniu zrobić 15 minutową kąpiel stóp w gorącej wodzie z dodatkiem soli. Przed osuszeniem należy pumeksem zetrzeć martwy naskórek, a po wetrzeć w stopy tłusty krem.
Nie tylko dla zmęczonych nóg po spacerze będzie odpoczynek z nogami uniesionymi powyżej serca. Chodź ile tylko możesz, minimum 30min dziennie!
Idealne są spacery na łonie przyrody, bo nic nie działa tak odstresująco. W lesie czy w parku korzystamy dodatkowo z drzewoterapii. Drzewa leczą i nie są to bajki. Drzewoterapia lub sylwoterapia pomaga przede wszystkim w leczeniu depresji i uwalnia od stresu! Nie potrzebujesz żadnych cudownych leków, wyjazdów do SPA, drogich metod. Wystarczy wyjść z domu, nawet teraz, w ustronne miejsce, do ogrodu, do parku, do lasu.
Pamiętajcie też, że sylwoterapia najskuteczniejsza jest wiosną, kiedy drzewa emitują najwięcej pozytywnej energii. Dobra jest również pora kwitnienia i owocowania.
Matthew Silverstone, autor książki „Zaślepieni nauką” zebrał dowody na to, że drzewa pomagają zmniejszyć stres, poprawiają koncentrację, a nawet leczą rożne choroby! Bardzo dobrze działają na dzieci, które odczuwają wibrację drzew mocniej od dorosłych!
