Toksyczni ojcowie to mężczyźni, którzy zakłócają rozwój swoich dzieci od najmłodszych lat do dorosłości. Wykazują negatywne zachowania, które potrafią zdominować życie ich dzieci.
Nie ma też chyba lepszego słowa niż „toksyczny” na opisanie ojców, którzy wielokrotnie narażają swoje dzieci na traumę, nadużycia i wszelkiego rodzaju krytykę i którzy często nadal to robią, nawet gdy ich dzieci dorosną.
Rodzaje toksycznych ojców:
Wszechmocni
Nadużywają autorytetu i wierzą bezkrytycznie w swoją potęgę.
Nieobecni
Nie interesują się dzieckiem, nie mają też żadnej wiedzy na temat wychowania dziecka.
Kontrolujący
Chcą kontrolować wszystko w życiu swojego dziecka, aby uniemożliwić mu samodzielność. Strach przed byciem niepotrzebnym motywuje ich utrwalania bezradności u swoich dzieci.
Uzależnieni
To ojcowie uzależnieni od alkoholu lub narkotyków. Nałogi uniemożliwiają im wypełnianie roli rodziców, zwłaszcza bycia obecnym przy dziecku. Ich stan powoduje również wielkie cierpienie dziecka, które czuje się bezsilne wobec potęgi uzależnienia.
Wymienione powyżej osobowości toksycznych ojców bardzo często nie są jednorodne, nieobecny ojciec może być osobą uzależnioną, a ojciec wszechmocny może być równie kontrolujący. Psychologowie podkreślają, że wymienione powyżej profile częściej występują u mężczyzn niż u kobiet.
To ojciec jest częściej nieobecny w domu, ponieważ przedkłada pracę, hobby lub przyjaciół ponad wszystko inne. Ten typ ojca w dużej mierze polega na matce, ona ma wychowywać i opiekować się dzieckiem. Chociaż jest fizycznie obecny, prawie nie angażuje się w swoją rolę ojca.
Również upijanie się jest częstsze wśród mężczyzn niż kobiet, w rodzinach występuje więcej profili ojców alkoholików. Z powodu alkoholizmu ojca rodzice często nie radzą sobie z edukacją swoich dzieci. Potrzeba tak wiele energii, aby kryć alkoholika i zachować pozory, że nie ma wiele czasu ani uwagi na podstawowe potrzeby dzieci. W konsekwencji syn ojca alkoholika zmuszony jest do przyjęcia roli ojca w pewnych sytuacjach (położenie ojca do łóżka, unikanie zdenerwowania, robienie mu jedzenia…).
Nadal pokutuje przekonanie, że autorytet w rodzinie należy bardziej do ojca niż do matki,a to powoduje nadużycia ze strony niektórych ojców. Wierząc, że są wszechmocni, nadużywają swojego autorytetu również w sposób fizyczny. Ta przemoc często wynika z traumatycznego fizycznego znęcania się nad nimi w ich dzieciństwie. Ojcowie, którzy fizycznie maltretują swoje dzieci, nie mają nad sobą kontroli i gdy mają silne negatywne uczucia, muszą dać im upust. swoim dzieciom.
Toksyczny ojciec i płeć dziecka
Ojciec może być toksyczny na przykład wobec syna, ale nie wobec córki lub odwrotnie. Płeć dziecka jest czasem czynnikiem decydującym o negatywnym zachowaniu toksycznego rodzica. Tak więc toksyczny ojciec z powodu swojej zazdrości i rywalizacji z synem będzie bardziej toksyczny w stosunku do syna niż córki. Ojciec bardziej identyfikuje się ze swoim synem. Może zobaczyć w nim siebie na nowo i nie akceptować tego, że syn osiąga sukcesy, których ojciec nie miał, lub ponosi porażki, które hańbią ojca. Innym przypadkiem toksycznego związku między ojcem a synem jest nadmiernie wymagający ojciec. Ten typ ojca wymaga znacznie więcej od swojego syna niż od córki, ponieważ wierzy, że jego syn reprezentuje następne pokolenie, ciągłość tego, co osiągnął. Ten surowy i wymagający model ojca, obserwujemy zwłaszcza wtedy, gdy syn jest najstarszym z rodzeństwa, które ma przejąć rodzinny biznes.
W toksycznych związkach między ojcem a córką najczęstszym przypadkiem jest nadopiekuńczy ojciec. Ten pozornie dobry ojciec jest toksyczny dla dziecka w tym sensie, że nie pozwala mu na ryzyko i zamyka je w szklanej bańce. Ta „protekcjonistyczna” postawa jest bardziej powszechna wśród ojców córek, ponieważ w naszym społeczeństwie wciąż istnieje pogląd, że dziewczynki muszą być bardziej chronione niż chłopcy. Niestety to sprawia, że dziewczynki są uczone, by dorastały w strachu („nie idź sama do kawiarni”, „nie ubieraj się zbyt seksownie, żeby nie wpaść w tarapaty”…).
Jak uciec ze szponów toksycznego ojca?
Dzieci toksycznych ojców cierpią nie tylko w dzieciństwie, ale także w wieku dorosłym. Prawie wszystkie z nich wykazują podobne objawy, takie jak niska samoocena, skłonność do zachowań autodestrukcyjnych. Czują się bezwartościowe, niezdolne i niekochane. Traumy psychiczne, których doświadczyły w dzieciństwie, ciągną się za nimi również w dorosłym życiu. Rozstanie z nimi nie jest proste, a często determinują one zachowania dzieci toksycznych ojców, które boją się wchodzenia w zdrowe związki.
Rozmowy z ojcami na ten temat rzadko przynoszą rozwiązanie problemu czy ulgę. Najlepszym krokiem jest wybaczenie sobie i przestanie uważać się za odpowiedzialnego za zachowanie toksycznego rodzica. Niestety, dzieci toksycznych rodziców mają tendencję do poczucia winy, aby nie musieć obwiniać rodzica, bo jest to dla nich bolesne. Jednak wybaczając sobie i toksycznemu ojcu, dziecko pozwala sobie przestać cierpieć i zabiera ojcu władzę nad własnym życiem.
W niektórych przypadkach konieczny jest jednak zdrowy dystans od toksycznego ojca. Kiedy toksyczny ojciec zajmuje zbyt dużo miejsca w życiu dziecka, najlepiej jest ograniczyć możliwości widywania się. Nie ma też powodu, by czuć się winnym z powodu braku kontaktów z rodzicem, gdy stawką jest zdrowie psychiczne.
źródła
https://www.psicologia-online.com/padres-toxicos-como-son-y-como-tratarlos-4967.html
https://www.menudospeques.net/ser-mujer-hoy/padre-toxico
