Typowa historia, są w związku i są szczęśliwi. Ona (albo on) twierdzi, że mu ufa, ale nie radzi sobie z zazdrością. Gdy jego nie ma, ona szaleje na myśl, że może być z inną, rozmawiać z koleżankami z pracy albo patrzeć na inne dziewczyny na ulicy.
Jeżeli złapie go na przyglądaniu się nogom przechodzącej kobiety, powietrze się zagęszcza, a awantura puka do drzwi. On natomiast na myśl, że ona mogłaby wyjść w za krótkiej sukience, wpada w szał. Gdy „złapie” ją na rozmowie z kolegą ze studiów, nierzadko nie kończy się to wyłącznie na cierpkich słowach niezadowolenia. Z czasem ilość wymówek i bezpodstawnych zarzutów się zwiększa, sprawiając, że atmosfera w związku staje się trudna do utrzymania - i dla obiektu zazdrości, ale też dla osoby zazdrosnej.
Zazdrość jest skomplikowaną odpowiedzią na spostrzegane zagrożenia, które zagroziłoby bądź zakończyło związek. Według Buunka i Bringle’a (1987), jest to nieprzyjemna reakcja emocjonalna oparta na relacji pomiędzy obecnym bądź byłym partnerem a osobą trzecią. Jest to z pewnością stan, który wzbudza nieprzyjemne uczucia, takie jak złość, poczucie niezadowolenia i strach. Wiele badań wskazuje, że poziom zazdrości nie jest zależny od płci, ale za to różne są metody radzenia sobie z nią przez obie płcie. Kobiety znacznie częściej starają się poprawić swoją atrakcyjność fizyczną, mężczyźni natomiast wykazują niebezpieczne, seksualnie agresywne zachowania wobec partnerek, o które są zazdrośni. Zazdrosne panie starają radzić sobie z problemem poprzez jedzenie lub zwrócenie się o pomoc do przyjaciół. Mężczyźni natomiast częściej sięgają po alkohol lub narkotyki. Inne jest też spektrum uczuć: u kobiet przeważają niepewność, poczucie dyskomfortu, smutek. Mężczyźni natomiast stają się źli na samych siebie oraz zaprzeczają jakimkolwiek uczuciom zazdrości.
Badania Donmeza nad zmiennymi wpływającymi na poziom zazdrości pokazały, że kobiety zamężne charakteryzują się niższym poziomem zazdrości oraz mniej emocjonalnymi reakcjami w porównaniu do kobiet niezamężnych. Najwyraźniej małżeństwo zwiększa poczucie bezpieczeństwa u zamężnych kobiet, chociaż jest ono i tak mniejsze w porównaniu do ich małżonków. Wynikać to może z przekonania kobiet o poligamistycznej naturze mężczyzn, którzy w razie jakichkolwiek perturbacji w związku chętnie „skaczą w bok”. Poziom zazdrości wzrasta wraz z wielkim, co jest skutkiem nabywanych doświadczeń własnych oraz zasłyszanych od znajomych bądź w mediach historii. Ważnym elementem, również wpływającym na poziom zazdrości, jest zadowolenie ze związku. Im większe jest zadowolenie z partnera oraz łączącej dwie osoby relacji, tym większa jest obawa jego straty, co w efekcie zwiększa poziom zazdrości. Poczucie własnej wartości jest istotnym mediatorem w powstawaniu zazdrości, im jest ono niższe, tym częściej i bardziej intensywnie obawiamy się, że nie zasługujemy na własnego partnera, a inne rywalki bądź rywale wydają nam się bardziej atrakcyjni i wartościowi. Kolejnym czynnikiem wpływającym na to, jak mocno czujemy się zazdrośni o partnera, jest długość stażu związku. Co oczywiste, im dłużej z kimś jesteśmy, tym większym poziomem zaufania darzymy daną osobę i mniej jesteśmy o nią zazdrośni. Ponadto, wraz z czasem trwania związku zmniejsza się spostrzegana atrakcyjność partnera, co sprawia, że niektóre z jego zachowań, które wcześniej doprowadzałyby nas do wybuchu zazdrości, później traktowane są z przymrużeniem oka. Na zakończenie, jednym z najważniejszych predykatorów zazdrości jest kultura. Oczywiście, zazdrość jest uniwersalna, nie mniej jednak występują specyficzne różnice kulturowe w jej poziomie oraz rodzaju ekspresji. W kulturach, w których posiadanie małżonka jest ważne, a ekspresja seksualności jest ograniczona, poziom zazdrości jest wyższy.
Jedną z propozycji rozumienia oraz radzenia sobie ze zazdrością jest Model stres - zazdrość (Stress Model of Jealousy) White’a. Autor definiuje zazdrość jako złożone, współzależne procesy emocjonalne, poznawcze i behawioralne, które są spowodowane zagrożeniem relacji romantycznej. White opiera swój model radzenia sobie z zazdrością na teorii poznawczo-fenologicznej Lazarusa. Według niego istnieją dwa główne procesy zaangażowane w radzenie sobie z zazdrością: poznawcza ocena oraz metody radzenia sobie z sytuacją.Wyróżnia również dwa motywy, dla których ludzie starają się radzić sobie z zazdrością: chęć utrzymania związku oraz chęć podtrzymania własnej wartości. Dla kobiet bardziej charakterystyczny jest pierwszy styl, dlatego też w sytuacji, kiedy związek jest zagrożony, angażują się w bardziej konstruktywne metody radzenia sobie, jak na przykład próby dyskusji czy poprawienia kondycji związku. Mężczyźni natomiast są przede wszystkim skupieni na zachowaniu poczucia własnej wartości, dlatego też znacznie częściej sięgają po raczej destruktywne metody, takie jak krzyk, agresja czy zakończenie związku.
Guerrero i Anderson w swoim Modelu Składowych (Componential Model) zakładają, że czynniki poprzedzające, takie jak płeć, wartości kulturowe, umiejscowienie kontroli, styl przywiązania oraz czynniki sytuacyjne, wpływają na spostrzeganie zagrożenia i są bodźcem do odczuwania poznawczej oraz emocjonalnej zazdrości. W tym modelu duży akcent kładzie się na fakt, że zazdrość wyraża się nie tylko w kontekście własnych emocji czy myśli, ale również w komunikacji interpersonalnej. Autorzy podzielili sposoby radzenia sobie z zazdrością na dwie szerokie kategorie: interaktywną oraz behawioralną. W ramach tej pierwszej partnerzy albo wybierają relacje „twarzą w twarz”, albo takich kontaktów starają się unikać. Typ interakcji interaktywnej zawiera 6 różnych typów zachowań:
- Smucimy się, jesteśmy źli na partnera albo sfrustrowani jego zachowaniem;
- Dzielimy się z partnerem naszymi obawami i żądamy wyjaśnień;
- Krzyczymy na partnera;
- Ignorujemy partnera albo przesyłamy mu „mordercze spojrzenie”;
- Stosujemy technikę „cichych dni” albo zapieramy się, że nie ma żadnego problemu;
- Szantażujemy partnera.
Do reakcji behawioralnych zaliczają się natomiast:
- Zaczynamy partnera sprawdzać, na przykład jego telefon, maile;
- Udajemy się na pogawędkę z ewentualnym konkurentem;
- Staramy się partnera znowu zdobyć, na przykład kupując mu jakiś ładny prezent;
- Rzucamy talerze na podłogę, trzaskamy drzwiami, wyrzucamy ubrania partnera przez balkon.
O zazdrości często mówi się jako o „cieniu miłości”, ze względu na negatywne emocje, które wzbudza. Zazdrość może wpływać na zwiększenie niezadowolenia z związku, konfliktów i prowadzić do przemocy lub zakończenia relacji. Jest wiele sposobów, jak ludzie mogą radzić sobie z tymi nieprzyjemnymi uczuciami, i dotyczy to zarówno tych, którzy są obiektem zazdrości, jak i tych, którzy ją odczuwają w nadmiarze. Co zrobić, żeby z uciążliwą zazdrością jakoś sobie poradzić? Prawdopodobnie klucz leży w sposobie myślenia i umiejętności jego kontrolowania.
Kiedy jesteśmy zazdrośni o partnera, obawiamy się, że ten znajdzie sobie kogoś bardziej atrakcyjnego, a my sami zostaniemy odtrąceni. Tak więc zazdrość może być traktowana jako metoda radzenia sobie z zagrożeniem, dzięki której udaje nam się utrzymać złudzenie kontroli sytuacji. Jeżeli czujecie się zazdrośni, warto na pierwszym miejscu zadać sobie pytanie o to, co daje nam i do czego potrzebne jest bycie zazdrosnym? Warto również pamiętać, że zazdrość zniekształca nasz sposób myślenia - skupiamy się tylko na negatywnych aspektach sytuacji i wybiórczo patrzymy na zachowanie partnera. To, że on/ona rozmawia ze znajomym ze studiów, dla nas oznacza tylko jedno, że chce albo już (!) zdradza. Ewentualność, że na przykład chce pożyczyć notatki wydaje nam się mało prawdopodobna. Ponadto zazdrość sprawia, że przestajemy racjonalnie myśleć. No bo czemu on akurat od NIEJ pożycza te notatki (i nie ma znaczenia, że ta ONA była na wszystkich wykładach i ma pięknie sporządzone notatki) - w głowie osoby zazdrosnej od razu tworzą się jedna po drugiej teorie spiskowe. Warto być może w takiej sytuacji przyjrzeć się swoim wierzeniom na temat tego, jak powinien wyglądać „idealny związek”. Czy może uważacie, że partnerowi nie ma prawa się podobać ktokolwiek inny? Być może również wierzycie, że gdy czujecie się zazdrośni, to jest to znak pochodzący z waszego wnętrza, że coś jest na rzeczy? Cóż, to akurat jest błąd myślenia: bazując na przeczuciach, możemy z równym sukcesem obstawiać wyniki w lotto, co prawdopodobieństwo zdrady przez partnera.
Trzeba również pamiętać, że odczucia zazdrości to co innego niż zachowania będące ich ekspresją. Ciągłe zarzucanie partnerowi niewierności, krzyczenie, obrażanie się mogą mocno zagrozić związkowi. W sytuacji, gdy czujemy, że jakaś sytuacja wzbudziła w nas zazdrość, może warto powiedzieć sobie: „STOP! Wiem, że czuję się zazdrosny/a, ale niekoniecznie muszę okazywać to mojemu partnerowi”. W taki wypadku to Wy macie kontrolę nad tym, co się dzieje w relacji. Dobrym ćwiczeniem na „przejęcie władzy” jest znalezienie dla siebie chwili, kiedy możemy spojrzeć na sprawy z dystansu, poobserwować swoje uczucia i myśli, które nie zawsze muszą być zgodne z rzeczywistością. Należy pamiętać, że uczucia zazdrości to żadne „zepsute jajo”- próby odcięcia się czy pozbycia niewygodnych uczuć dadzą raczej odwrotny wynik. Świadomość tego, że jesteśmy zazdrośni, paradoksalnie może zmniejszyć to odczucie.
Tak jak w przypadku wielu innych obaw, gdy czujemy się zazdrośni, tak naprawdę poszukujemy pewności, zapewnienia, że to my jesteśmy tymi najlepszymi, albo że on na inną nigdy by nie spojrzał. Cóż, życie już tak jest skonstruowane, że niepewność jest jego częścią. Nigdy nie będziecie wiedzieć, czy wasz partner na pewno was nie zdradza. Ciągle go karząc i robiąc wyrzuty, sami możecie nakłonić go do poszukania bardziej wyważonego, nowego partnera. Poza tym nie trzeba koniecznie polegać na zazdrości, aby zapewnić sobie bezpieczeństwo w związku. Czasem szukanie pozytywów, nagradzanie siebie nawzajem i odpuszczanie może przynieść znacznie więcej, aniżeli rzucanie talerzami!
Bibliografia:
- H. Andaç Demirtas, H., A., Donmez A. (2006). Jealousy in Close Relationships: Personal, Relational, and Situational Variables. Turkish Journal of Psychiatry, 17(3)
- http://www.pvsps.cz/data/document/20110715/10_Jealousy.pdf?id=688 pobrano 15.09.2013
- http://www.psychologytoday.com/blog/anxiety-files/200805/jealousy-is-killer-how-break-free-your-jealous-feelings