Opublikowany przez CenEA raport informuje dokładnie o tym, ile pieniędzy z budżetu kosztowalyby poszczególne partyjne obietnice. Nie dało się jedynie obliczyć wydatków PO, bo projekt płacenia wspólnie podatków i składek na ZUS i NFZ owiany jest wielką tajemnicą.
Najbardziej obszerne zmiany w zakresie polityki gospodarczej i podatkowej proponuje KORWiN. Jednak to własnie wielkość tej skali powoduje, że trudno oszacować ich realne koszy.
Najbardziej oszczędyne jest PSL - 3,7 miliarda złotych z budżetu czyli 1,1 %. Na zmianach proponowanych przez Nowoczesną gospodrastwa domowe zyskałyby ogółem 6 miliardów złotych. Tyle tylko, że głównie gospodarstwa bogatsze. Koszt dla bużetu - 9,5 miliarda zł, 1,8 %.
Partia Razem - propozycje 15,7 miliarda zł, 4,8%. Na obietnice PiS potrzeba już 44,9 miliarda złotych, co stanowi 13% tegorocznego budżetu. jeszcze droższy jest KUKIZ - 67,4 miliarda zł, 25 % budżetu. Najdrożej kosztowałoby wypełnienie obietnic Zjednoczonej Lewicy, bo aż 97,7 miliarda zł, w sumie 30 procent tegorocznego budżetu.
Na co partie by wydawały, jak wyglądają szczegółowe analizy? Zobaczcie pełny raport.