Adalia Rose urodziła się 10 grudnia 2006 roku w Round Rock w Teksasie. Uczęszczała do lokalnego liceum w Round Rock w Teksasie.
W maju 2012 roku matka Adalii postanowiła stworzyć stronę na Facebooku poświęconą swojej córce, aby na bieżąco informować rodzinę i znajomych o jej rozwoju. Strona ma 12 milionów obserwujących.
Adalię i jej mamę łączyła cudowna więź, razem nagrywały i publikowały filmy. Wspierały wiele osób, które walczą z podobnymi problemami zdrowotnymi.
Adalia cierpiała na progerię, rzadką chorobę, która powoduje, że chorzy starzeją się w zastraszającym tempie. Jak podaje Wikipedia - Pierwsze objawy progerii można dostrzec u dzieci powyżej 2 roku życia. Należą do nich: napięcie, sztywność i ścieńczenie skóry, brak prawidłowego przyrostu masy ciała, łysienie. Na tym etapie zazwyczaj rodzice zaczynają przypuszczać istnienie jakiejś choroby. U dzieci z progerią później formują się zęby, dzieci te mają starszy wygląd skóry (m.in. liczne zmarszczki), są zwykle łyse i niskorosłe. Z tych powodów wyglądają o wiele starzej. Nos jest „ściągnięty”, policzki zapadnięte – z powodu utraty tkanki tłuszczowej. Utrata tkanki tłuszczowej może być również przyczyną owrzodzeń na przedniej powierzchni goleni i na stopach. Mogą też pojawiać się problemy ze sztywnością stawów, problemy z przemieszczaniem się stawu biodrowego. Zdarzają się krwawienia z nosa, bóle głowy, miażdżyca i schorzenia układu krążenia. Zanotowano także przypadki, gdy dochodziło do zaniku mięśni.
Co charakterystyczne, mimo wszelkich cech starczych osoby chorujące na progerię nie wykazują zwiększonej zapadalności na schorzenia neurodegeneracyjne czy choroby nowotworowe. Charakterystyczny jest także wysoki ton głosu. Czaszka jest duża w porównaniu z resztą ciała, z nieproporcjonalnie małą dolną częścią twarzy. Aktualny wiek ciała chorych zmienia się o 8 – 10 lat na każdy przeżyty przez chorego rok. Jednak rozwój umysłowy nie jest zaburzony. Średnia długość życia chorych wynosi 13 lat.
O śmierci Adalii poinformowała jej rodzina na oficjalnym koncie na Facebooku:
12 stycznia 2022 o godzinie 19:00 Adalia Rose Williams została uwolniona z tego świata. Weszła do niego po cichu i po cichu wyszła, ale jej życie nie było ciche.
Dotknęła MILIONÓW ludzi i pozostawiła im swój ślad. Nie cierpi już z powodu bólu i teraz tańczy do muzyki, którą kocha.
Naprawdę chciałabym, żeby to nie była prawda, ale tak się stało. Dziękujemy wszystkim, którzy ją kochali i wspierali. Dziękuję wszystkim jej lekarzom i pielęgniarkom, którzy pracowali przez LATA, aby utrzymywać ją przy zdrowiu. Teraz rodzina chce przeżywać swoją żałobę w samotności.