14 marca b.r. Komisja Kodyfikacyjna Prawa Pracy zakończyła prace przygotowawcze nad nowymi regulacjami w Kodeksie pracy i Kodeksie zbiorowego prawa pracy. Proponowane przez Komisję zmiany mają przede wszystkim dotyczyć formy zwolnień pracownika związanego z pracodawcą umową o pracę. – Obecnie pracodawca wręczając wypowiedzenie umowy o prace, jest zobowiązany do zachowania określonego ustawą okresu wypowiedzenia. Jeśli zmiany, o których mówimy, wejdą w życie w niezmienionym kształcie, pracodawca będzie musiał najpierw zgłosić zamiar wypowiedzenia, zarówno umowy na czas nieokreślony, jak i określony. Następnie dojdzie do spotkania pracownika wraz z wybraną przez niego osobą, czyli do swego rodzaju negocjacji, a dopiero kolejnym krokiem będzie wręczenie wypowiedzenia umowy o pracę – komentuje Robert Maliszewski, ekspert Koalicji Bezpieczni w Pracy, Dyrektor Działu Prawnego SEKA S.A. – Propozycje zmian w mojej ocenie w dużej mierze komplikują i wydłużają proces, nie usuwając największych jego bolączek – dodaje ekspert. W przypadku powiadomienia pracownika o zamiarze zwolnienia na 30 dni zniesiony zostanie okres ochronny pracownika obowiązujący w czasie urlopu lub zwolnienia lekarskiego. Według ekspertów pozwoli to na zmniejszenie problemu nadużywania zwolnień lekarskich, w celu uniknięcia rozwiązania umowy.
Pojawią się także nowe formy zatrudnienia w ramach umów o pracę dorywczą, sezonową i nieetatową. Maksymalnym wymiar godzinowy umowy cywilnoprawnej ma wynosić 32 godziny miesięcznie. Pracownicy zatrudnieni na podstawie tych umów bez względu na staż będą mogli wykorzystać 26 dni urlopu, jednak te formy zatrudnienia nie będą gwarantowały szczególnej ochrony pracownika. Okres wypowiedzenia umów będzie wynosił od kilku dni do dwóch tygodni (w zależności od stażu pracy). Pojawi się także możliwość zwolnienia kobiety w ciąży lub osoby w wieku emerytalnym, gdy ta będzie zatrudniona na czas zastępstwa lub w przedsiębiorstwie zatrudniającym do 10 pracowników.
W średnich firmach, gdzie nie ma bardzo rozbudowanego działu kadr, zapowiadane zmiany znacznie zwiększą zakres prowadzania czynności administracyjnych. W spółkach, w których występuje większa rotacja będzie to też duże zwiększenie biurokratyzacji, wymagające zatrudnienia dodatkowych zasobów HR – twierdzi Elżbieta Rogowska, ekspert Koalicji Bezpieczni w Pracy, dyrektor handlowy PW Krystian.
Chociaż nie znamy jeszcze ostatecznego kształtu kodeksów, zmiany zaproponowane przez Komisję Kodyfikacja Prawa Pracy budzą wiele wątpliwości. Oba projekty kodeksów mają trafić do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, gdzie zostanie ustalony ich ostateczny kształt – mówi Andrzej Smółko, Przewodniczący Koalicji Bezpieczni w Pracy, Prezes CWS-boco. – Obecne propozycje budzą liczne kontrowersje, jednak nie zapominajmy, że aktualnie obowiązujący Kodeks Pracy powstał jeszcze w latach 70-tych – nie ulega wątpliwościom, iż wymaga wielu zmian, by mógł odpowiadać obecnym realiom na rynku pracy – dodaje.
