W Europie na początku średniowiecza starły się dwie mody męskie – moda na celtyckie męskie spódnice (pledy) oraz moda na nordycko-germańskie spodnie. W rezultacie spódnice zostały wyparte przez spodnie – wszędzie z wyjątkiem terenów Szkocji (kilty za rzepki kolanowe), Irlandii (kilty dłuższe sięgające łydek) oraz Bałkanów, a spódnice stały się atrybutem kobiet.
Do końca XIX wieku spódnica nie mogła pokazywać nawet rąbka butów. W XX wieku jej długość ciągle się zmienia. Od długich, po super mini, po znowu długie, trzy czwarte czy w kolano.
Mini wymyśliła w Londynie Mary Quant w 1968 roku. Różne były jej dzieje, znikała to powracała do mody.
Dziś długość spódnicy bardziej zależy od dress kodu i upodobań indywidualnych kobiet, bo nie ma jednego wyznacznika mody. Niewątpliwie te biznesowe są szyte w kolano i takie raczej pozostaną. Młode dziewczyny noszą w stylu hippie lub bardzo krótkie eksponujące nogi.
A co na ten sezon jest na topie? Zobaczcie!