Ezoterycy, wierzący w magię i przepływy energii mówili o tym od wieków: wiele osób lubi mieć na nocnym stoliku szklankę z wodą na wypadek pragnienia, kiedy obudzą się ze snu. Tymczasem nie wiedzą, że woda wyłapuje negatywną energię z naszego otoczenia, która potem się w niej kumuluje.
Wierzący w magię podkreślają, że jeśli otacza cię zła energia płynąca od otaczających cię ludzi albo od twojego mieszkania, dostanie się ona do stojącej szafce nocnej szklanki. Pijąc z niej wodę, wypijasz złą energię. Możesz rano czuć się zmęczony, mieć bóle głowy! I oczywiście wiele osób nie dawało wiary tym magicznym przekonaniom. Okazało się jednak, że… znajdują one potwierdzenie w nauce. I choć nie chodzi o złą energię, naukowcy przestrzegają, aby nie zostawiać szklanki wody na nocnym stoliku.
Dr Kellogg Schwab, dyrektor Johns Hopkins University Water Institute, ostrzega, że szklanka wody pozostawiona w temperaturze pokojowej przechodzi przez całą noc inwazję mikroorganizmów.
Kiedy woda pozostaje w szklance przez długi czas, jest bardziej podatna na cząsteczki kurzu i bakterie unoszące się w powietrzu.
Woda o temperaturze pokojowej zawiera mikroorganizmy, które zaczynają się namnażać. Tak więc niezależnie od tego, czy jest to czysta woda, czy czysta szklanka, popijasz w nocy mieszaninę zarazków i kurzu.
Oczywiście, warto się nawadniać zarówno w nocy jak i po przebudzeniu. Wypicie szklanki letniej lub jeszcze lepiej, ciepłej wody na pusty żołądek jest bardzo dobre, aby pobudzić wydalanie toksyn i uwolnić organizm od wszystkich tych odpadów.
Tak więc, picie wody zaraz po wstaniu z łóżka jest bardzo korzystne dla naszego organizmu, jednak nie może być to woda, która stoi w szklance od poprzedniego wieczoru.
źródło https://www.waterlogic.es/blog/beber-agua-de-la-mesita-de-noche-mejor-no-lo-hagas/