Już dawno wierzono, że pietruszka daje siłę, rozsądek, inteligencję i daje odwagę w podejmowaniu różnych życiowych decyzji. Rzymscy gladiatorzy zjadali przed walką duże ilości pietruszki, a niektóre źródła podają, że przed wyjściem na arenę zatykali za pas jej liście na szczęście.
Ezoterycy do dziś wierzą w cudowne moce pietruszki. Eyda Peña, jasnowidząca i wróżbitka z Peru, poleca specjalny rytuał, który podobno przynosi do domu pieniądze.
Jak wykonać ten rytuał?
Potrzebujemy pęczek pietruszki, szklankę, wodę, cukier i cynamon w proszku. Jedną żółtą świece i monetę, która obecnie jest w obiegu. Do szklanki wlewamy wodę, dodajemy cukier i cynamon, wkładamy pęczek pietruszki. Odstawiamy w dowolne miejsce w domu, można postawić obok obrazek św. Pankaracego. Na talerzyku obok szklanki, na monecie stawiamy żółtą świecę, zapalamy ją. Pietruszkę zostawiamy na tydzień, w tym czasie wychwytuje ona złą energię i nasącza nasz dom pomyślnością. Kiedy świeca się wypali, monetę zachowujemy jako nasz talizman - nie wolno jej zgubić, oddawać w prezencie. To ona zagwarantuje nam finansowe powodzenie. Pietruszkę po tygodniu wyrzucamy. Rytuał możemy powtarzać.
Eyda Peña gwarantuje, że rytuał działa. Jak wynika z opisu, nie wymaga wielkich inwestycji, więc może warto spróbować????