Nazwa anioł pochodzi z języka greckiego i oznacza posłańca. Jest to istota duchowa, która ma na celu służyć Bogu między innymi poprzez chronienie ludzi. Pierwsze wyobrażenia aniołów istniały już w starożytnym Egipcie i Babilonii. Zawsze były to istoty będące pośrednikami między bogami a człowiekiem. Często przedstawiano je jako uskrzydlone zwierzęta z ludzkimi twarzami. Starożytnym aniołom przypisywano nawet pewien rodzaj cielesności. Aniołowie często występują w Starym Testamencie.
- Wszyscy mamy możliwość pracy z aniołami; one są dla tych, którzy chcą poznać ich mądrość i światło. Nie musimy być wyjątkowi, aby z nimi pracować, tylko musimy mieć w sobie głębokie pragnienie połączenia naszych serc z ich wielkością, a to zaprowadzi nas do wspaniałego świata cudów i znaków. Anioły nie mogą zmienić przyszłości, ale pomagają znaleźć narzędzia do naszego uzdrowienia, są wysyłane Boga, aby nam pomóc — wyjaśnia Tibisay Cornacchia, wenezuelska angelolożka – czytamy w artykule https://www.onet.pl/styl-zycia/kobietaxl/anioly-sa-po-to-aby-nam-pomagac-trzeba-jednak-wiedziec-ktorego-o-co-prosic/7kvf272,30bc1058
Wydawać by się mogło, że nie ma namacalnych powodów na działania aniołów, jednak wśród nas żyją ludzie, którzy są przekonani, że je spotkali. Jedną z takich osób jest 23-letnia studentka z Krakowa, Ewelina.
- Pierwszy raz miało to miejsce w 2019 roku. Podszedł do mnie bezdomny mężczyzna. Po prostu się uśmiechnął, życząc mi miłego dnia, a potem stał i patrzył się na mnie. Podziękowałam mu i poprosiłam, by poczekał. Pomyślałam, że może jest głodny, tylko wstydzi się przyznać i postanowiłam udać się do pobliskiego sklepu, by kupić mu chleb, kiełbasę oraz butelkę wody mineralnej. Kiedy wyszłam, już go nie było. Okazało się też, że nikt oprócz mnie go tam nie widział – wspomina dziewczyna.
Długo zastanawiała się nad tym, co się wydarzyło. W pewnym momencie doszła do wniosku, że życzliwe słowa owego mężczyzny sprawdziły się i ten dzień był dla niej naprawdę udany. Oczywiście mógł być to przypadek. Kilka lat później w jej życiu miało jednak miejsce inne niezwykłe zdarzenie.
- Przechodziłam przez przejście dla pieszych. Nagle wtargnął na nie samochód. Kobieta nie zatrzymała się na czerwonym świetle i myślałam, że mnie potrąci. Wszystko widziałam w zwolnionym tempie jak na filmie. W pewnym momencie jakiś mężczyzna chwycił mnie za rękę. To musiał być mój anioł stróż – opowiada nasza bohaterka.
Podobnie jak Ewelina, Ania jest osobą głęboko wierzącą. W trudnych momentach zwraca się o pomoc do swojego anioła stróża.
– Pewnego razu w pracy zaczęłam się zastanawiać, czy wyłączyłam w domu żelazko. Strasznie się zdenerwowałam, ponieważ mieszkałam wówczas 40 km dalej. Wtedy pomodliłam się do Anioła Stróża, żeby mi powiedział, czy naprawdę nie wyłączyłam żelazka. Po chwili przypomniałam sobie, że moje żelazko, jak jest włączone i się nagrzewa, to wydaje taki specyficzny dźwięk i ja ten dźwięk słyszę w całym domu. W tamtym momencie tego dźwięku nie słyszałam, zatem byłam już pewna, że wyłączyłam żelazko – mówi Anna, która przed podróżami poleca się także Archaniołowi Rafałowi.
– Jechałam kiedyś z Otwocka do Radomia z przesiadką w Dęblinie. Na przesiadkę miałam mało czasu i martwiłam się, czy zdążę znaleźć właściwy peron, bo nie wiedziałam, skąd będzie odjeżdżać drugi pociąg. Wtedy na siedzeniu naprzeciwko usiadł konduktor i po chwili powiedział, że pociąg do Radomia odjeżdża z tego samego peronu i że on też się przesiada. Ja go o nic nie pytałam ani nie zagadywałam.
Anna, która zawsze dba o to, by być dobrze przygotowaną do każdej podróży, zapomniała raz kupić biletów. Skierowała więc prośbę o wsparcie nie tylko do Archanioła Rafała, ale również do Matki Bożej. To, co się wtedy wydarzyło, jest niezwykłe.
– To była kolejna podróż z przesiadką. Pierwszy bilet kupiłam chyba na dworcu, drugi zaś przez telefon, jadąc już tym pierwszym pociągiem. Kiedy wsiadałam do drugiego, był ogromny tłok. Na szczęście miałam miejsce siedzące. Ludzie zastanawiali się, jak udało mi się kupić bilet – wspomina Ania.
Angelolodzy twierdza, że anioły wysyłaja nam sygnały, gdy są blisko nas. Jakie to znaki? Sprawdźcie https://www.onet.pl/styl-zycia/kobietaxl/sygnaly-swiadczace-o-tym-ze-twoj-aniol-stroz-jest-blisko-ciebie/6x7ths6,30bc1058
Elvis Strzelecki
