Tradycja noszenia obrączki na czwartym palcu lewej ręki pochodzi jeszcze od czasów starożytnych Egipcjan, którzy uważali, że specjalna linia – żyła miłości – biegnie od tego palca bezpośrednio do serca. Dzięki temu pierścień małżeński bezpośrednio przez nią miał kontakt z sercem. Naukowcy twierdzą, że to tylko legenda, ale wiele osób uważa, że tak było.
Zupełnie inne wyjaśnienie czwartego palca – serdecznego, jako tego, na którym nosimy obrączkę, mają Chińczycy. Ich zdaniem, każdy palec reprezentuje inny rodzaj relacji rodzinnych i stąd taki wybór, który nie jest przypadkowy.
Kciuk reprezentuje rodziców, wskazujący palec rodzeństwo, środkowy palec ciebie, czwarty partnera życiowego, a mały – twoje dzieci.
Jeśli zrobisz eksperyment, przekonasz się, dlaczego Chińczycy wybrali serdeczny palec. Złóż dłonie dokładnie tak, jak na tym zdjęciu.
A teraz rozdziel kciuki, pozostałe palce zostaw złączone. Robisz to bez problemu, prawda? Więc połącz kciuki i rozdziel palce wskazujące. Teraz znów połącz dłonie i rozdziel małe palce. Złącz je. Czas na palce serdeczne? Możesz je rozdzielić?
Rodzice umierają, rodzeństwo i dzieci idą swoją drogą. Partnerzy są na całe życie.
Dlatego właśnie Chińczycy uważają, że czwarty palec jest odpowieni na ślubną obrączkę.
W większości krajów obrączka ślubna noszona jest na lewej ręce. W Polsce na prawej. Nie zawsze tak było. Przed Powstaniem Styczniowym obrączkę noszono na lewej dłoni, na prawą dłoń obrączki przekłądały wdowy. Mężatki solidaryzując się z nimi w bólu też przekłądały obrączki na prawą rękę i tak już zostało.