Profesjonalny horoskop to taki, który precyzyjnie i jasno opisuje zasady naszej indywidualnej gry z losem, daje pojęcie o atutach, jakimi dysponujemy, a także wskazuje na to, czego powinniśmy się nauczyć. Co w sobie rozwinąć a czego unikać aby stawać się mistrzami swojego rozdania
Wojciech Eichelberger
Możemy wyobrazić sobie życie jako grę w pokera. Gracze zasiadają do stolika i otrzymują takie karty, jakie przypadły im w danym rozdaniu. Jedni otrzymują dobre karty, a inni kiepskie. Jednak ostateczny wynik niekoniecznie zależy od tego, co kto otrzymał, lecz od tego, jak będzie grał dalej i jak sobie poradzi w trudnych sytuacjach.
Horoskop pokazuje stan wyjściowy, czyli tę sytuację, od której wszystko się w naszym życiu zaczyna.
Łatwo możemy się zgodzić z tezą, że otrzymanie dobrych kart na początku gry nie jest żadną wróżbą na przyszłość ani o niczym nie przesądza. Ktoś, kto otrzymał świetne karty może uznać, że wygraną ma już w kieszeni, więc nie musi się wysilać. To z kolei może sprawić, że przestanie się starać i nie podejmie właściwych działań we właściwym czasie.
I odwrotnie – ktoś, komu przypadły bezwartościowe karty zrobi wszystko, żeby rozegrać tę partię najlepiej jak to możliwe i ku zdumieniu całego świata odniesie wspaniałe zwycięstwo nad swoimi przeciwnikami.
To nie karty decydują o tym, jaki będzie przebieg gry. To, że karty nie mają władzy nad grą ani nad graczami jest oczywiste i zrozumiałe dla każdego. Ale z jakiegoś powodu ludzie skłonni są wierzyć, że taką władzę posiadają planety oraz gwiazdy stałe i że to one decydują o naszym życiu. A przecież wiara we wpływ gwiazd na nasz charakter i los jest takim samym absurdem, jak wiara we władzę kart nad grą.
To karma decyduje o naszym losie (a konkretnie o sytuacji początkowej), a nie przypadkowy układ planet w chwili urodzenia.
Horoskop indywidualny jest „portretem godziny”, w której urodził się dany człowiek. Słowo to pochodzi od greckiego hora czyli „godzina” i skopein, co znaczy „zaglądać”. Chodzi więc o „zaglądanie w godzinę”.
Ezoterycy mówią, że horoskop pokazuje „jakość czasu” podczas której nastąpiły narodziny człowieka lub początek badanego zjawiska. Ta „jakość czasu” koreluje ściśle z „jakością duszy” właściciela horoskopu. Horoskop pokazuje tę „jakość czasu”, lecz jej nie powoduje. Jest on więc tylko narzędziem pomiarowym, a nie przyczyną istniejącego stanu rzeczy.
Horoskop nie służy również do wróżenia ani przepowiadania przyszłości i nie da się z niego odczytać żadnych przyszłych zdarzeń, nieodwołalnego „przeznaczenia” ani innych „wyroków nieba”. Horoskop jest mapą karmy oraz ogólnym zapisem pozytywnych i negatywnych potencjałów, z którymi przyszliśmy na świat. Są to tylko POTENCJAŁY, a nie żadne nieuniknione zdarzenia, katastrofy czy szczęśliwe trafy.
Horoskop jest czymś w rodzaju mapy drogowej, która pomaga poruszać się w labiryncie życia. Dzięki niemu możemy lepiej zrozumieć swoje karmiczne predyspozycje i ograniczenia oraz świadomie rozwiązywać wynikające z tego problemy.
Astrologia bez uwzględniania nauki o reinkarnacji jest pozbawiona sensu, ponieważ musielibyśmy przyjąć, że nasze życie kształtowane jest przez przypadkowe urodzenie się pod wpływem dobrych lub złych energii płynących z kosmosu.
Paramahansa Yogananda w „Autobiography of a Yogi” tłumaczył, jak należy rozumieć horoskop:
Dziecko rodzi się w tym dniu i o tej godzinie, kiedy płynące ze sklepienia niebieskiego promienie są w matematycznej harmonii z jego indywidualną karmą. Jego horoskop jest obrazem jego niezmiennej przeszłości, ukazującym obecne wyzwania i prawdopodobne przyszłe efekty.
Nasz horoskop jest naszym i tylko naszym dziełem. To my sami ukształtowaliśmy go w taki właśnie sposób i jeśli narzekamy na swój los, musimy pamiętać, że jest on wynikiem naszej karmy. A skoro mieliśmy dość wolności, by dawniej czynić co chcieliśmy, mamy teraz równie dużo wolności, aby to zmienić.
Nasz los zależy od naszej świadomości. Mówią o tym wszyscy duchowi nauczyciele. Nauczają oni, że przyczyną wszystkich nieszczęść jest ignorancja, czyli nieznajomość (lub nieprzestrzeganie) praw bożych. Najbardziej nieświadomi ludzie doświadczają najokropniejszych rzeczy, bo są one skutkiem ich ignorancji. Cierpienie natomiast stanowi najlepszą motywację do zastanowienia się nad własnym życiem i do przeprowadzenia w nim konstruktywnych zmian. Gdy zrozumiemy te prawa i zastosujemy się do nich, uwolnimy się od problemów. Nikt nie jest skazany na nieustające cierpienie. Jeśli podejmiemy świadomy wysiłek, by zrozumieć zasady gry zwanej życiem i zmienimy swój sposób myślenia, wtedy nasze życie też zacznie się zmieniać. „Nasze życie jest takim, jakim uczyniły je nasze myśli” powiedział dawno temu Marek Aureliusz, a Biblia idzie jeszcze dalej i powiada, że „na początku było słowo, a słowo ciałem się stało”. Jest to dowód na to, jaką potęgą są myśli (zanim wypowiemy słowo, musimy stworzyć myśl). Skoro z myśli powstał Wszechświat, my też możemy kształtować swoje życie, zmieniając myślenie, ale najpierw musimy zmienić rozumienie praw, które rządzą naszym życiem. Okaże się wtedy, że nasze horoskopowe kwadratury stały się schodami, po których możemy wspinać się coraz wyżej, ku prawdziwemu rozwojowi.
Ten rozwój musi być naszym świadomym wyborem. Astrolog może pomóc w zrozumieniu naszych uwarunkowań karmicznych i problemów psychologicznych, ale nie może zdjąć z klienta odpowiedzialności za jego los, nie może też (a nawet nie powinien) go programować. Dlatego astrolog nie powinien wróżyć ani przewidywać przyszłości, bo ta zależy tylko od działań klienta. Każdy jest kowalem własnego losu, ale jeśli ktoś czuje, że nie ma wpływu na swoje życie, wtedy powinien udać się po poradę. Znaczy to, że nie może znaleźć właściwej ścieżki, którą powinien podążać. Astrolog może pomóc mu w tych poszukiwaniach, pod warunkiem oczywiście, że potrafi uszanować wolną wolę człowieka.
Maria Sobolewska
http://www.solaris-rozwojosobisty.pl/czym-jest-horoskop-maria-sobolewska/