Gdybyś użył sposobu, oddzielenia jednych od drugich, odzyskałbyś wysoką klasę swoich myśli według swojego świadomego wyboru, a co za tym idzie – wysoką klasę swojego życia. Taka możliwość istnieje i możesz to dla siebie zrobić jeśli chcesz, bo wybór zawsze należy do ciebie! Sposób jest prosty i skuteczny, jednakże nie jest znany, ponieważ przez wieki tylko nieliczni mieli możliwość go rozpoznać.
MOMENT MOCY JEST TERAZ
oznacza, że tylko w teraz ŚWIADOMIE możesz podjąć decyzję i ustalić to czego chcesz, „jestem zadowolony z siebie i swojego życia” jest przykładem takiej świadomej decyzji.
ENERGIA PODĄŻA ZA UWAGĄ
Taki cel-decyzja sformułowany jako zdanie pozytywne w czasie teraźniejszym, natychmiast ujawnia informacje (być może dotąd nieuświadomione) dlaczego do tej pory tak nie było.
Np. „nie mogę być zadowolony – bo nie wierzę w siebie.
Nie wierzę w siebie nie jest jeszcze pełną informacją. Dodaj magiczne słówko „bo..” i uzyskasz wgląd w prawdziwe przyczyny niezadowolenia z siebie np.: bo ja jestem głupi, leń , idiota, nieudacznik, słaby, niski, gorszy, gruby, chudy itp.
Takie krytyczne słowa, są wirusami informacyjnymi czyli informinami działającymi na poziomie psychiki, tak jak wirusy biologiczne na poziomie ciała. I na odwrót. Jeśli w zdrowym ciele zdrowy duch to również w zdrowym duchu zdrowe ciało.
Informiny zawsze pochodzą z zewnątrz. Przekazali ci je ludzie nimi „zarażeni” na różnych etapach twojego życia od momentu poczęcia. Gdy utkwiły w twoim umyśle jako wibracja-informacja, emocja informacja lub myśl-informacja; zużywałeś energię życiową i inteligencje na ich zasilanie i żyłeś jakby w transie hipnotycznym.
Jesteś człowiekiem inteligentnym od zarania, bo już w okresie życia płodowego posługiwałeś się telepatią. Zaraziwszy się informinem np. „jesteś głupi” zachowywałeś się tak – jakbyś był głupi. Podaję to jako przykład, ponieważ jest to wirus szczególnie rozpowszechniony w Polsce we wszystkich wariantach: ludzie są głupi, życie jest głupie, świat jest głupi… Informiny tworzą myślokształty. Wystarczy jednak uwolnić myślokształty, aby przywrócić sobie stan naturalny.
Zapoznam cię teraz z niektórymi obszarami tematycznymi szczególnie szkodliwych informinów, które warto uwolnić.
Dla odzyskania inteligencji, pewności i zaufania do siebie, a także poczucia własnej wartości zainteresuj się takimi obszarami:
blokada poczucia tożsamości i inteligencji poprzez wszystkie krytyczne słowa, a także przezwiska i wyzwiska zaczynające się od słowa „jesteś..” np. jesteś gorszy, bo … tu wstaw to co kiedykolwiek usłyszałeś lub myślisz o sobie deformacje twojego imienia, nazwania (nawet pieszczotliwe) typu kotek, miś żabka , myszka, smok, duduś jakie jeszcze pamiętasz? imiona lub zdrobnienia zmieniające płeć np. Danek zamiast Danusia albo Rysia zamiast Ryszard.
Ograniczenie sprawczości: nie dasz sobie rady… tu wstaw (beze mnie, bez nas, bez rodziny, bez pomocy lub inne) założenie, że życie jest grą, a nie tworzeniem: tobie się nie uda lub tobie się musi udać.. Te informiny powodują naprzemienną huśtawkę wzlotów i upadków, podobnie jak raz na wozie, raz pod wozem, siedem lat tłustych siedem lat chudych, raz jest dobrze, raz jest źle, raz się przegrywa, a raz wygrywa, nie może zawsze być dobrze, kto się w piątek śmieje – ten w niedziele płacze itp. zniewolenie, czyli zamiana w niewolnika, uniemożliwiające dokonywanie wyboru tego co chcesz: muszę… (np. pracować, uczyć się, zdać maturę, utrzymać rodzinę, być kimś itp.).
Taki sam negatywny rezultat odkryjesz, gdy skontaktujesz się ze zwrotem „musisz…” np. mnie słuchać, robić co ci karzę, być posłuszny, wypełniać swoje obowiązki, być grzecznym, spełniać moje/nasze oczekiwania, się zmienić, wziąć się w garść, przytyć, schudnąć, założyć rodzinę, być silny, być twardy, być wdzięczny itp. Szczególnie zwracam uwagę na tak zwane liniowe myślenie obecne w informinie „musisz być najlepszy”. Ma on w podtekście założenie, że człowiek jest podobny do seryjnie produkowanych przedmiotów, które można ze sobą porównywać.
A przecież wiemy, iż każda osoba jest inna, unikalna i wyjątkowa w swojej indywidualności. Są systemy pracujące od wczesnego dzieciństwa według halucynacji lepszy-gorszy, najlepszy-najgorszy. Jeśli dałeś się zahipnotyzować temu informinowi, bardzo łatwo było tobą manipulować przy pomocy negatywnych ocen czyli krytyki, porównań z innymi lub pochwał produkowanie sztucznej emocji zwanej poczuciem winy najczęściej następuje na skutek używania zwrotów „to twoja wina że…” np. się nie uczysz, popełniasz błędy, myślisz o niebieskich migdałach, nie jesteś dość dobry, zorganizowany, zdyscyplinowany itp.
Podobny skutek powoduje zdanie: przez ciebie…blokada spontaniczności wstydź się że…, nie wolno…, nie możesz…., nie powinieneś…, nie tak… blokada naturalności co ludzie powiedzą, co ludzie o tobie pomyślą… ten informin w szczególny sposób zaburza porozumiewanie się z innymi, powoduje napięcie w ciele, tak jakbyś był stale kontrolowany.
Jest często przyczyną lęku przed swobodą myślenia, mówienia, działania i poruszania się. Popycha do tworzenia życia na pokaz np. w ubiorze, makijażu, przymusie posiadania na pokaz wartościowych przedmiotów materialnych. Tworzy głębokie uzależnienia choć na poziomie logicznym jest absurdem. Podobne skutki powoduje zwrot „pokaż co potrafisz” - utrata radości, godności i sensu życia występuje przez nieświadome używanie prawd życiowych. Brzmią one czasem śmiesznie i absurdalnie, jednakże im większy absurd, uogólnienie lub abstrakt, tym mocniej działa. Mam tu na myśli nadawanie czemuś co jest np. procesem, cech fizycznych lub ludzkich w sensie negatywnym: życie jest ciężkie, życie to walka, życie jest bezwzględne, okrutne, życie ci pokaże, życie cię nauczy, życie jest cierpieniem, życie to męka, życie jest bezlitosne, cierpienie uszlachetnia. „Życie jest bez sensu” jest szczególnie toksycznym wirusem stwarza bowiem poczucie bezsilności, smutku, beznadziei i często wywołuje myśli samobójcze. Inne z tego cyklu dotyczą losu, rzeczywistości i świata: twój los jest przesądzony…., rzeczywistość jest np. szara, świat jest np. niebezpieczny. A przecież, zarówno życie jak i los człowiek stwarza samodzielnie. Sam jest światem w świecie.
Uniemożliwienie dokonywania dobrych wyborów we własnym imieniu.
Ja wiem lepiej co dla ciebie dobre, bo: jestem starszy, mam doświadczenie itp. Brak logiki w tym informinie polega między innymi na tym, że nie możesz mieć cudzego doświadczenia, bo gdybyś je miał, byłbyś klonem tamtej osoby.
Ograniczenie kontaktu z rzeczywistością w czasie teraźniejszym i skuteczności działania. Nie teraz, może kiedyś, potem, jesteś za młody, za mały, za stary, za późno, teraz jest źle, kiedyś było lepiej, będzie lepiej, jakoś to będzie, czas pokaże, zobaczymy itp., blokada bezinteresowności uczuć nie zasługujesz na miłość, radość, szczęście spełnienie, bogactwo itp….; człowiek rodzi dzieci żeby mieć z nich pożytek na starość….; powinieneś być wdzięczny za to, że cię wychowaliśmy; w życiu nie ma nic za darmo; jak Kuba Bogu – tak Bóg Kubie…; coś za coś itp.
Teraz przedstawię sposób na odzyskanie, odrodzenie tego co zablokowały informiny.
Tajemnica pierwsza
Na początku jest myśl jako wizja, obraz, wyobrażenie. Przypomnij sobie swoje marzenia, a uświadomisz sobie, że były to obrazy. Zanim zbudujesz dom, jeszcze zanim powstanie projekt już istnieje w twoim umyśle jego wyobrażenie. Jeśli wizja, projekt dotyczy twoich marzeń, to gdy dołożysz do tego energię sprawczą uczuciową jak tęsknotę, pragnienie, chęć, a także wybierzesz czas realizacji (teraz, jutro, za rok, po zakończeniu studiów) to jesteś władny wcielić to w życie i zrealizować swoje marzenie.
Podobnie dzieje się z informinami. Umysł tworzy z nich kształty. Zasilane energią emocjonalną (strachem, rozgoryczeniem, smutkiem, wątpliwościami, zazdrością itp.) one również wcielają się w życie.
Jaka jest różnica? Realizacja marzeń powoduje zadowolenie z życia, radość i swobodny przepływ energii w rozwoju. Informiny natomiast tworzą kształty-blokady utrudniające lub uniemożliwiające przepływ energii. Np. informin „życie jest ciężkie” manifestuje się jako kamienie, metalowe kule u rąk lub nóg lub garb. I tak działa, że fizycznie zgina kręgosłup, uniemożliwiaj twórcze działanie rąk lub swobodne kroczenie do przodu.
Teraz twoim zadaniem jest zdjąć te kajdany. Jeśli będąc prowadzonym w medytacji dojdziesz do takiej blokady i umiejętnie się jej pozbędziesz – JESTEŚ WOLNY. Wolny do wielu pięknych rzeczy, które do niedawna jeszcze nie mogły ci się ziścić.
REZULTAT JEST MIARĄ PRAWDY
Aby się o tym przekonać doświadcz, czyli zrób to. Polecam techniki HUNY. Możesz nauczyć się ich na zajęciach indywidualnych lub grupowych a potem stosować samodzielnie. Możesz też nauczyć się ich z książek. Możesz zaprosić wykwalifikowanego terapeutę do pracy z twoimi blokadami. Jak wolisz. Pamiętaj, że liczy się jedynie skutek.
Daniela Czarska
http://www.solaris-rozwojosobisty.pl/swiat-jest-taki-jaki-myslisz-ze-jest-daniela-czarska/