Drzewo to symbol kosmicznej mocy, odradzania się, przedstawia nieśmiertelność. Łączy światy – ten podziemny, ziemski i niebiański. Nie bez powodu drzewo było więc obiektem kultu w wielu religiach.
Już w Księdze Rodzaju znajdujemy opis Drzewa Życia, jest ono centralnym elementem żydowskiej kabały, przedstawiającym budowę wszechświata. Dla innych symbolizuje różne sfery życia człowieka – korona to umysł, pień to ciało, a korzenie to podświadomość. Niemiecka mistyczka Anna Emmerlich opisywała Drzewo Życia jako cedr ze złotymi owocami.
Bardzo często spotykamy talizmany w wizerunkiem Drzewa Życia. Czy warto je nosić? Podobno tak, bo emanują dobrą energią, wzmacniają, dodają sił, przyciągają obfitość. Warto pamiętać o wielkiej mocy żywych drzew, które nas otaczają. Dotykanie ich, przytulanie się do drzew, sam ich widok, medytacja w parku czy w lesie mają zbawienny wpływ na nasze zdrowie i stan umysłu.
Drzewo zawędrowało też do psychoterapii. To jak je rysujemy, przedstawia stan naszej psychiki.
