Wystarczy choć raz w tygodniu przytulić się do drzewa i trwać w uścisku od 10 do 15 minut! Jak możesz zdjąć buty, zrób to i oprzyj o drzewo gołe stopy. Przytul też twarz – policzek lub czoło!
Drzewa leczą i nie są to bajki. Drzewoterapia lub sylwoterapia pomaga przede wszystkim w leczeniu depresji i uwalnia od stresu! Nie potrzebujesz żadnych cudownych leków, wyjazdów do SPA, drogich metod. Wystarczy wyjść z domu, nawet teraz, w ustronne miejsce, do ogrodu, do parku, do lasu.
Pamiętajcie też, że sylwoterapia najskuteczniejsza jest wiosną, kiedy drzewa emitują najwięcej pozytywnej energii. Dobra jest również pora kwitnienia i owocowania.
Matthew Silverstone, autor książki „Zaślepieni nauką” zebrał dowody na to, że drzewa pomagają zmniejszyć stres, poprawiają koncentrację, a nawet leczą rożne choroby! Bardzo dobrze działają na dzieci, które odczuwają wibrację drzew mocniej od dorosłych!
Ludzie od wieków wierzyli w moc drzew, zapomnieliśmy jednak o naukach naszych przodków. Tymczasem to właśnie pod drzewami medytował Budda, Słowianie mieli swoje święte gaje, a Indianki podczas porodu opierają się o drzewo, wierząc, że zimniejszy to bóle porodowe i doda siły. Jan Kochanowski też siadał pod ukochaną lipą!
Jak poprawnie skorzystać z tej metody?
Musisz wybrać odpowiednie drzewo, nie może być poskręcane, chore, musi być bez huby czy jemioły. Każdy gatunek emituje inny typ energii, choć przyjmuje się, że dęby, brzozy, lipy i kasztany są wskazane dla wszystkich. Topola, olcha i osika mogą mieć dla niektórych niekorzystne działanie.
Najwięcej energii daje buk i nawet przebywanie w jego otoczeniu poprawia nastrój. Najlepsza na stres jest brzoza, dąb wzmacnia naszą psychikę, kasztanowiec łagodzi stany lękowe, a lipa wzmacnia odporność.
Możesz uważać, że to bajki, ale nauka potwierdza, że drzewa emitują jony ujemne, które korzystnie wpływają na procesy leczenia, walczą z drobnoustrojami i poprawiają nastrój. Drzewa wytwarzają też związki lotne, które działają przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybiczo.
Jeśli macie opory przed przytulaniem drzew, idźcie chociaż na spacer do parku czy do lasu. Już samo przebywanie w ich obecności w znaczny sposób złagodzi stres.
