Wyniki badań opublikowano 9 lutego w Nature Comunication. Prowadzone były przez naukowców z Duke-NUS School of Medicine w Singapurze i tajlandzki Chulalongkorn University. Badanie ujawniło, że tajlandzkie nietoperze i łuskowce są nosicielami nowej odmiany koronawirusa, która może być powiązany z SARS-CoV-2.
Najważniejsze jest to, że białka w kolcach tego wirusa mają inny kształt, więc nie mogą wiązać się z ludzkimi komórkami ACE2. Z tego powodu naukowcy uważają, że RacCS203, bo tak nazwano nowy wirus, nie może zarażać ludzi. Ale można go wykorzystać do ważnych badań.
Kolonię 300 nietoperzy znaleziono w sztucznej jaskini, w rurze wodociągowej rezerwatu przyrody w prowincji Chachoengsao we wschodniej Tajlandii. W jaskini znaleziono tylko jeden gatunek nietoperza, który został zidentyfikowany jako Rhinolophus acuminatus.
W czerwcu 2020 r. schwytano i pobrano do badań łącznie 100 nietoperzy. Sekwencje całego genomu wirusa uzyskano od pięciu nietoperzy. Naukowcy przeanalizowali genom w laboratorium i odkryli, że nowy wirus ma 91,5% wspólnego kodu genetycznego z SARS-COV-2. W badaniu naukowcy zidentyfikowali również przeciwciała neutralizujące SARS-CoV-2.
Obecnie wyzwaniem dla naukowców jest sprawdzenie, czy przeciwciała wytwarzane przez zakażone nietoperze skutecznie neutralizują SARS-CoV-2. Wśród wielu pytań bez odpowiedzi dotyczących pandemii COVID-19 jest pochodzenie SARS-CoV-2 i potencjalna rola żywicieli pośrednich we wczesnym przenoszeniu wirusa ze zwierzęcia na człowieka. Nadal nie ma pewności, czy to nietoperz był źródłem pandemii w Wuhan.
Naukowcy podkreślają, że chociaż pochodzenie wirusa pozostaje nadal nierozwiązane, badanie rozszerzyło zasięg geograficzny zróżnicowanych genetycznie odmian wirusa z Japonii i Chin po Tajlandię - na odległość 4800 km.
https://www.nature.com/articles/s41467-021-21240-1