W Polsce aż 70 proc. pacjentów z zakażeniem górnych dróg oddechowych dostaje od lekarza, głównie rodzinnego, antybiotyki. Tymczasem jedynie u 15 proc. są do tego wskazania. Lekarze wypisują też antybiotyki małym dzieciom, choć one do 3 roku życia praktycznie nie mają anginy paciorkowcowej. Nie chorują też na nią osoby po 45 roku życia.
Co gorsza, przepisywane antybiotyki wcale nie pomagają. Prawda jest taka – przeziębienia powodowane są przez wirusy, a nie przez bakterie, a to na nie działają antybiotyki. Tyle, że coraz słabiej.
Nadużywanie antybiotyków sprawia, że przyjmowane bez potrzeby, przestają działać wtedy, gdy jest konieczność ich podania. Dlaczego? Bo wchodzące z nimi w kontakt bakterie wytwarzają zupełnie nowe szczepy, które się na nie uodparniają.
Zobacz jak zrobić tybetańską miksturę z czosnku!
W ubiegłym roku WHO ogłosiła, że nasz wiek może stać się erą po antybiotykową. Co to znaczy? Ano to, że nawet łagodne zakażenia będą mogły stać się przyczyną śmierci. Już dziś jesteśmy bezbronni wobec wielu bakterii. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego zagrożenia, co więcej wielu pacjentów wręcz wymusza na lekarzach zapisywanie antybiotyków. Również dla swoich dzieci. W ich przekonaniu antybiotyk jest cudownym remedium na wszystkie schorzenia, gdy tak naprawdę ani nie jest, ani nie zabije żadnego wirusa.
Co gorsze, wiele osób, gdy antybiotyk nie zadziała, przestają brać go do końca. To sprawia, że organizm wytwarza brak reakcji na antybiotyk, traktując go jak swoisty rodzaj szczepionki. Podany później, nawet w uzasadniony sposób przestaje działać.
Dane WHO są porażające. Wg tej organizacji zakażenia szpitalne drobnoustrojami odpornymi na antybiotyki powodują rocznie śmierć wielu osób. 80 tys. w Chinach, 30 tys. w Tajlandii, 25 tys. w Europie, 23 tys. w USA. A to dopiero początek.
Dlatego unikajmy antybiotyków jak ognia i bierzmy je naprawdę wtedy, gdy ma to medyczne uzasadnienie. Wracajmy do sprawdzonych domowy metod walki z przeziębieniami i unikajmy zakażeń. Jesień jak zwykle to sezon na grypę i wirusy grypopochodne. Dbajmy o swoja kondycję fizyczną, bo zdrowy organizm ma własny potencjał, aby się bronić.
Czytaj koniecznie Domowe sposoby na przeziębienie