Nowy lek jest dostępny w USA od czerwca. Kybella pozwala bez chirurgii likwidować drugi podbródek. Za oceanem robi furorę i zyskuje coraz większe rzesze pacjentów.
Nowy lek niszczy komórki tłuszczowe. Podczas jednej sesji pacjenci mają kilkadziesiąt wstrzyknięć, sesje powtarza się 2- 3 razy co miesiąc. Zabieg trwa zaledwie 15 minut, jest bezbolesny.
Zanim FDA dopuściło lek do użytku, sprawdzono go w badaniach obejmujących 1000 osób. Ponad 80 procent badanych stwierdziło, że podbródek jest znacznie mniejszy po terapii.
Skutki uboczne są niewielkie– zasinienie, obrzęk, drętwienie. Poważne może być uszkodzenie nerwu żuchwowego, dlatego tylko lekarze mogą podawać Kybellę i muszą wiedzieć, jak to robić.
Niestety Kybella nie jest tania – jeden zabieg to koszt 700 dolarów. Ale, jak twierdzą amerykańscy lekarze – zastępuje liposukcję, która jest jednak zabiegiem chirurgicznym. Na razie nie brak chętnych na zabiegi, szczególnie, że efekt ma utrzymywać się latami.