Niepłodność czy bezpłodność?

Brak drugiego paska na teście

Niepłodność często niesłusznie bywa mylona z bezpłodnością. Te zjawiska są z jednej strony do siebie podobne, a z drugiej diametralnie się różnią. Niepłodność to tymczasowe problemy z zajściem w ciążę. Lekarze definiują ją jako niemożliwość poczęcia potomka pomimo regularnego rocznego współżycia bez zastosowania środków antykoncepcyjnych.

Z badań wynika, że ta przypadłość dotyka obecnie jednej na pięć par. W 35% jest zależna od mężczyzny, a w 35% od kobiety. W pozostałych przypadkach niepłodności wina leży po stronie obydwóch organizmów. Przyczyny tego stanu mogą być najrozmaitsze. Zacząć należy od przypadków trywialnych - do problemów z poczęciem może doprowadzić nawet niewłaściwy tryb życia. Przyczynę często stanowi także nieprawidłowo rozwijająca się komórka jajowa. Bezpłodność to już trwała niemożność zajścia w ciążę. Jednoznacznie można postawić jej diagnozę wyłącznie w skrajnych przypadkach. Na przykład kiedy kobieta nie posiada macicy.

Ile polskich par ma problemy z niepłodnością?

W ciągu roku regularnego uprawiania seksu w ciążę zachodzi 80% par starających się o dziecko. Następne 10% doprowadzi do poczęcia w ciągu kolejnych dwunastu miesięcy. Niestety pozostały odsetek przyszłych rodziców powinien szukać pomocy medycznej. Aż jedna dziesiąta polskich par ma problemy z poczęciem. Łącznie to ponad milion związków i małżeństw. Z danych przedstawionych w powyższym paragrafie jasno wynika, że przyczyna może kryć się zarówno po stronie kobiety, jak i mężczyzny. Dlatego obydwoje powinni się do lekarza. Odpowiednio do ginekologa i androloga.

Zobacz także: Ciąża wbrew wszelkim szansom