Naukowcy z Wydziału Psychologii Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej w Kanadzie postanowili sprawdzić, czy i w jaki sposób wolontariat wpływa na zdrowie fizyczne nastolatków.
„Ciekawiło nas, czy zaangażowanie się młodzieży w pomoc innym pomaga też samym dobroczyńcom” - wyjaśnia kierująca badaniem doktorantka Hannah Schreier.
Do eksperymentu naukowcy zaprosili 106 nastolaktów w wieku 15 i 16 lat ze szkoły średniej w Vancouver. Podzielili ich na dwie grupy: uczestnicy pierwszej regularnie przez 10 tygodni angażowali się w wolontariat, a uczestnicy drugiej dopiero oczekiwali na rozpoczęcie swojej przygody z wolontariatem.
Na początku wszystkim ochotnikom zmierzono wskaźnik masy ciała (BMI), poziom cholesterolu we krwi oraz sprawdzono, czy nie cierpią na jakieś infekcje. Po zakończeniu eksperymentu badania te powtórzono. Dodatkowo poproszono młodych ludzi o ocenę swojego zdrowia psychicznego, samopoczucia, poziomu empatii i zadowolenia z siebie.
Okazało się, że przedstawiciele grupy wolontariuszy, którzy spędzali 1 godzinę tygodniowo na prowadzeniu zajęć pozaszkolnych dla uczniów lokalnych szkół podstawowych, po 10 tygodniach eksperymentu mieli niższy poziom cholesterolu, niższe BMI i rzadziej cierpieli na infekcje niż osoby z drugiej grupy.
„Warto dodać, że ochotnicy, którzy zauważyli u siebie największy wzrost empatii, zachowań altruistycznych oraz polepszenie samopoczucia, byli jednocześnie tymi, u których odnotowano największą poprawę stanu układu krążenia” - mówi Schreier.
Choroby układu krążenia są jedną z głównych przyczyn zgonów w krajach rozwiniętych. Pierwsze objawy choroby wieńcowej mogą pojawiać się już w okresie dojrzewania. Dotychczasowe badania wskazują, że czynniki psychospołeczne, takie jak stres, depresja, dobre lub złe samopoczucie, odgrywają niebagatelną rolę w rozwoju omawianych schorzeń.