Wiadomo, że nadmiar cukru w diecie jest szkodliwy dla zdrowa i może prowadzić do rozwoju otyłości, cukrzycy typu 2, chorób serca i próchnicy. Teraz badacze z University College London (W. Brytania) odkryli, iż wysokie spożycie cukru może również zwiększać ryzyko problemów natury psychicznej, ale - co ciekawe - tylko u mężczyzn.
Naukowcy przez ponad 20 lat śledzili losy około 10 tys. osób. W tym czasie kilkakrotnie prowadzili wśród nich badania kwestionariuszowe mierzące częstotliwość spożywania poszczególnych produktów oraz sprawdzające kondycję psychiczną badanych. Dodatkowo przeprowadzali z uczestnikami wywiady mające na celu rozpoznanie pojawiających się problemów, np. objawów zaburzeń lękowych lub zaburzeń nastroju.
Na podstawie uzyskanych danych specjaliści wyliczyli dla każdego badanego średnie spożycie cukru pochodzącego ze słodzonych produktów, w tym: kawy, herbaty, ciastek, napojów gazowanych, itp.
Gdy przeanalizowali wyniki, stwierdzili, że u mężczyzn konsumujących dziennie największe ilości cukru (ponad 67 gramów) występowało o 23 proc. większe prawdopodobieństwo rozwoju zaburzeń psychicznych, niż u mężczyzn spożywających niewielkie ilości cukru (poniżej 39,5 grama). Podobnej zależności nie zaobserwowali u kobiet.
Ze względu na to, że tego typu badanie nie pozwala na ustalenie związku przyczyno-skutkowego, naukowcy nie byli pewni, czy to nadmiar cukru wywołuje problemy psychiczne, czy to problemy psychiczne skłaniają do nadmiernej konsumpcji cukru.
„Jak wykazano w badaniach, słodkie przekąski w krótkim odstępie czasu wzbudzają pozytywne uczucia, dlatego ludzie doświadczający obniżonego nastroju mogą decydować się na zjedzenie czegoś słodkiego w nadziei, że złagodzi to ich negatywne emocje. Nasze badanie sugeruje jednak, że wysokie spożycie słodzonych produktów może na dłuższą metę wywoływać odwrotny efekt w kontekście zdrowia psychicznego” – komentuje koordynatorka projektu Anika Knüppel.
Więcej na temat badania można znaleźć pod adresem: https://www.nature.com/articles/s41598-017-05649-
