Alergie pokarmowe to narastający problem. W ciągu ostatnich 20 lat liczba dotkniętych nimi osób potroiła się – dotyczą około 250 milionów osób. Szczególnie częste jest uczulenie na orzeszki ziemne, które należy do szczególnie niebezpiecznych i powoduje wiele zgonów.
Jak wykazały badania prowadzone przez prof. Mimi Tang z Murdoch Childrens Research Institute w Melbourne dobre wyniki daje terapia, polegająca na podawaniu probiotyku (Lactobacillus rhamnosus) oraz białka charakterystycznego dla orzeszków ziemnych - codziennie przez 18 miesięcy.
Jak wykazały przeprowadzone miesiąc później testy, 80 proc. dzieci było w stanie tolerować orzeszki ziemne bez żadnych objawów alergii (w grupie kontrolnej dostającej placebo - tylko 4 proc.). Po czterech latach odsetek ten nadal wynosił 70 proc. (połowa dzieci jadła orzeszki regularnie, natomiast pozostałe - rzadko).
Jak podkreślił prof. Tang, po raz pierwszy metoda leczenia alergii na orzeszki ziemne okazała się skuteczna przez tak długi czas. Obecnie australijski zespół chce zbadać, czy terapia podniosła jakość życia dzieci.
