Autorzy badań stwierdzili, że wśród tej podgrupy pacjentów - objawy ze strony układu oddechowego pojawiają się dopiero później, a u niektórych nigdy do tego nie dochodzi.
Odkrycia są ważne, ponieważ osoby bez klasycznych objawów COVID-19 - takich jak kaszel, duszność i gorączka - mogą nie zostać zdiagnozowane i potencjalnie mogą rozprzestrzeniać chorobę na innych - podkreślają naukowcy.
Trzeba jednak pamiętać, że problemy trawienne są ogólnie powszechne i niekoniecznie oznaczają, że dana osoba ma COVID-19. Ale lekarze powinni zdawać sobie sprawę z tego, że nagłe objawy trawienne u osób z możliwym kontaktem z COVID-19 mogą wskazywać na zakażenie koronawirusem - napisano w artykule opublikowanym w poniedziałek (30 marca) w The American Journal of Gastroenterology . „Brak wczesnego rozpoznania tych pacjentów często może prowadzić do nieświadomego rozprzestrzeniania się choroby” - ostrzegają specjaliści!
źródło Live Science