Z najnowszych badań CBOS opublikowanych w styczniu 2019 r. wynika, że Polacy chętnie poświęciliby więcej czasu podróżom i rodzinie, czyli przyjemnościom. Tradycyjnie wśród życzeń pojawiły się te, które związane są ze zdrowym trybem życia. 17 proc. Polaków chciałoby częściej uprawiać sport.
-Z roku na rok wzrasta w Polsce liczba osób aktywnych fizycznie. Obecnie, według MultiSport Index 2018, już 30 proc. Polaków uprawia sport minimum trzy razy w tygodniu. Rośnie również liczba osób zainteresowanych stałym dostępem do obiektów sportowych w całym kraju – w ciągu ostatnich 12 miesięcy przybyło w Polsce ponad 100 tysięcy użytkowników kart MultiSport. Obecnie z kart korzysta 971, 2 tys. osób w Polsce i 222,9 tys. za granicą. W okresie postanowień noworocznych aktywność użytkowników kart wzrosła o niemal jedną czwartą – mówi Adam Radzki, Członek Zarządu firmy Benefit Systems.
Mocny start… słabszy finisz
Wraz z upływem czasu 90 proc. Polaków (CBOS) traci zapał do kontynuowania noworocznych postanowień i finalnie ich nie spełnia. Badania przeprowadzone na podstawie jednej z aplikacji mobilnych dla sportowców (Strava) pokazały, że chęć utrzymania noworocznych celów zaczynamy tracić już w okolicach 12 stycznia. Ta data na zachodzie zyskała nawet swoją nazwę „the quitter’s day” – czyli w wolnym tłumaczeniu, dzień rezygnacji. Jak zatem wytrwać w postanowieniach? - Kluczem jest motywacja, czyli – tak naprawdę – odpowiedź na pytanie, dlaczego coś robimy – podkreśla psycholog sportu Joanna Kotek. Z deklaracji Polaków (MultiSport Index) wynika, że 7,5 miliona Polaków traktuje ruch jako sposób na zachowania zdrowia oraz formę relaksu. Zdrowie jest jednocześnie jedną z najważniejszych wartości w życiu 38 proc. mieszkańców Polski (CBOS 2017). Dlaczego zatem tak często nie możemy wytrwać w postanowieniu dotykającym tak ważnej dla nas sfery?
-Motywacja jest potrzebna, żeby zacząć i później, od czasu do czasu, przypomnieć sobie dlaczego coś robimy. Jednak na co dzień, to nie sama motywacja, ale nawyk odpowiada za naszą systematyczność i osiągnięcie celu – dodaje Joanna Kotek.
Według European Journal of Social Psychology, do wyrobienia nawyku potrzebujemy nie 12, a 66 dni.
Jasny cel i przyjemności
Jak zapewnić sobie zatem większe szanse na powodzenie postanowień noworocznych? Ze wskazówkami przychodzą eksperci. Psycholog sportu podkreśla, że na samym początku naszego działania powinniśmy określić, co konkretnie chcemy osiągnąć, w jakim czasie to zrobimy i jaka jest miara naszego sukcesu, czyli po czym poznamy, że osiągnęliśmy cel. Zdaniem Joanny Kotek, jednym z najlepszych źródeł motywacji jest motywacja wewnętrzna, wynikająca z tego, że lubimy wykonywanie jakiegoś zajęcia. Dlatego warto maksymalnie dopasować sposób osiągnięcia noworocznego postanowienia do własnych preferencji - Jeśli tylko to możliwe, wybierzmy aktywność, która sprawia nam przyjemność. Jeśli chcemy poprawić kondycję, a nie znosimy biegania – znajdźmy alternatywę w postaci siłowni, basenu, czy zajęć tanecznych – radzi Joanna Kotek.
Magia konsekwencji i prostych rozwiązań
- Kilkanaście lat temu, pierwszego stycznia postanowiłem, że pójdę w góry wysokie. Jako formę przygotowania wybrałem treningi biegowe. W połowie stycznia przyszedł pierwszy moment zwątpienia, kiedy pomyślałem o rezygnacji. Pomyślałem, że to nie ma sensu, bo nie widać efektów. Rezultaty pojawiły się po 4 miesiącach, gdy w maju okazało się, że zrzuciłem 30 kg. W życiu i w górach liczy się wytrwałość – zaznacza Jarosław Gawrysiak, himalaista, członek kadry narodowej Polskiego Związku Alpinizmu. Dziś, aby utrzymać formę i przygotować się do kolejnych wypraw trenuje, wchodząc po schodach. Jak podkreśla „swój Everest”, czy noworoczny cel można osiągnąć także wspinając się schodami na 5 piętro, do własnego mieszkania.
A gdy konsekwencja zawiedzie… nie nadrabiaj!
Większość osób stara się nadrobić dni, w których zapomniało o swoim zadaniu.
- O ile przy jednodniowej przerwie to jest jeszcze możliwe, o tyle przy dłuższej może to być już za dużo. Znów przytłoczy nas zadanie i nasza motywacja spadnie. Może nawet całkiem sobie odpuścimy. Dlatego najlepiej zacząć każdego dnia od nowa. To nic, że wczoraj nie poszedłeś biegać. Zrób to dzisiaj! A pomyłki i przerwy? Zdarzają się każdemu – zaznacza Joanna Kotek.